Dla wielu kibiców jego zwolnienie było jak grom z jasnego nieba. Przecież dzień wcześniej wygrał z GKS-em Bełchatów, a jego Stal, mimo kilku gorszych spotkań, wciąż zajmowała miejsce w ścisłej czołówce tabeli Fortuna 1 Ligi. Jego los był już jednak przesądzony i nie chodziło tutaj o wynik sportowy osiągany przez mielecki zespół.
Artur Skowronek był rozchwytywany przez kluby ekstraklasy – ofercie z Wisły Płock jeszcze się oparł, ale gdy jego usługami zainteresowało się Zagłębie Lubin zdawał się być zdecydowany na przeprowadzkę na Dolny Śląsk. Zarząd klubu może by i na to przymknął oko, gdyby nie historia, którą przerabiano już wiosną 2018 roku.
Wówczas Zbigniew Smółka prowadząc Stal, zaczął flirtować z Arką Gdynia. Efekt był taki, że Smółka na koniec sezonu i tak odszedł, a mielczanie zakończyli sezon na rozczarowującym miejscu w środku tabeli. Przy Solskiego 1 wyciągnięto wnioski z tej lekcji i ze Skowronkiem się pożegnano. Niemal równo 12 miesięcy temu, bo 23 września 2019 roku.
Trener długo jednak bez pracy nie pozostał, bo już w listopadzie dostał ofertę z Wisły Kraków. Pod Wawelem zaczął od kilku porażek, ale później przyszła seria wygranych i na koniec sezonu bardzo bezpiecznie udało się utrzymać zespół.
Ten sezon zaczął się jednak od kolejnych rozczarowań. Wisła wciąż nie wygrała meczu i złą passę będzie chciała przełamać w Mielcu. Początek meczu w niedzielę o godzinie 15. Transmisja w Canal+Sport.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?