Sobotnim meczem sparingowym ze Stalą Rzeszów drużyna PGE Stali Mielec zakończyła kolejny tydzień przygotowań, a w poniedziałek rano mielczanie udali się na pięciodniowe zgrupowanie do Arłamowa.
- To tak naprawdę ostatni etap przed meczem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, a więc inauguracją nowego sezonu. Będziemy chcieli popracować nad stałymi fragmentami oraz schematami w ofensywie, ale i organizacją gry obronnej. To będzie już tylko i wyłącznie praca nad elementami piłkarskimi
- powiedział Adam Majewski, trener mieleckiej ekipy.
W pierwszym dniu obozu mielczanie mieli tylko jedne zajęcia. Wczoraj odbyły się natomiast dwa treningi, a podobnie będzie dzisiaj. W czwartek natomiast czekają ich znów jedne zajęcia, a w piątek, na zakończenie zgrupowania, mecz sparingowy z Wólczanką Wólka Pełkińska. To będzie ostatni test PGE Stali przed inauguracją sezonu PKO BP Ekstraklasy.
Do Arłamowa pojechało 27 zawodników, a w śród nich testowany Mateusz Wyjadłowski oraz najnowszy nabytek - Maksymilian Sitek, który został wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała.
- Nie zastanawiałem się długo nad tą ofertą. To jest ekstraklasa i będzie to dla mnie okazja, żeby pokazać się z jak najlepszej strony
- powiedział klubowej telewizji.
- Mieszkam w Rzeszowie, a i w Mielcu miałem już okazję mieszkać przez trzy lata, więc dobrze znam miasto. To też miało znaczenie w trakcie podejmowania decyzji - dodawał.
Orędownikiem sprowadzenia go do Mielca był Włodzimierz Gąsior, który znał tego piłkarza, bo prowadził go już w Siarce Tarnobrzeg.
- Tak, trener dzwonił do mnie kilka razy - przyznawał nowy nabytek mielczan.
Rezygnacja trenera Gąsiora nie spowodowała, że temat upadł i Sitek będzie przez najbliższy rok reprezentował barwy mieleckiej drużyny.
- Chcę się dobrze pokazać na obozie, a za darmo nikt mi miejsca w składzie nie da - stwierdził pomocnik.
Obóz to też szansa dla wspomnianego Wyjadłowskiego, który ma te kilka dni, aby przekonać sztab mielczan do swojej osoby. - W sparingu zaprezentował się bardzo korzystnie i będziemy go jeszcze obserwować na obozie - mówił Majewski.
Do Arłamowa nie pojechał kontuzjowany Maciej Domański. Brakuje także Łukasza Zjawińskiego, który został przesunięty do drużyny rezerw. Decyzja ta nie za bardzo się spodobała napastnikowi i ten chce się rozglądać za nowym pracodawcą.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc