Trener Dariusz Skrzypczak do pracy wrócił w połowie zeszłego tygodnia i od razu wpadł w wir pracy. Ręce miał pełne roboty, bo nie tylko musiał przygotować zespół do następnego, trudnego meczu, ale również, a może i przede wszystkim, podnieść piłkarzy mentalnie po pogromie z zeszłej kolejki.
W pierwszym składzie zrobił też zmiany i można przypuszczać, że przyniosły one zamierzony skutek. Oczywiście trudno być jakimś wielkim optymistą, w końcu Stal przegrała, a Raków miał naprawdę sporo okazji do podwyższenia wyniku, to jednak po piłkarzach z Mielca była widać ogromną ambicję, wolę walki, a przede wszystkim sportową złość.
- Przegraliśmy, ale jestem bardzo zadowolony z reakcji zespołu na to jak pozbieraliśmy się po 0:6, po stylu, w jakim przegraliśmy z Wisłą. Ta dzisiejsza porażka jest łatwiejsza do zaakceptowania – podkreślił trener Skrzypczak.
- Rozpoczęliśmy trochę nerwowo. Było czuć ostatni pojedynek z Wisłą, który przegraliśmy. To było dziś widać zwłaszcza w pierwszym kwadransie. Potem się rozkręciliśmy, byliśmy moim zdaniem równorzędnym rywalem dla Rakowa - przekonywał trener beniaminka.
- Stracona bramka pokrzyżowała nam szyki. W drugiej połowie graliśmy z wiarę, ze zdecydowaniem, pewnością siebie. Miałem wrażenie, że zespół dobrze realizuje plan. Później jednak strzał niedzieli, gratuluję ładnego uderzenia - dodał.
Końcówka należała jednak do mielczan. Najpierw trafienie Macieja Domańskiego, a później niezłe szanse po stałych fragmentach gry Grzegorza Tomasiewicza i Petteri Forsella. Naprawdę, przy odrobinie szczęścia mielczanie mogli pokusić się o remis.
- Przy 0:2 gra się jeszcze trudniej. Zespół nie załamał się, zrobiliśmy ofensywne zmiany, wreszcie strzeliliśmy gola. Jednak trochę zabrakło pazerności pod bramką – ocenił trener Dariusz Skrzypczak.
Dobrą informacją dla kibiców i samego szkoleniowca jest to, że wkrótce do pełnej dyspozycji powinien wrócić Mateusz Mak. – Mateusz trenuje, ale jeszcze nie jest w stu procentach zdrowy. Myślę, że po tygodniu, jeżeli nie zdarzy się nic niespodziewanego, to będziemy mogli na niego liczyć w meczu Pucharu Polski z Piastem – poinformował szkoleniowiec PGE Stali Mielec.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]