Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO BP Ekstraklasa. Sensacja na początek kolejki. PGE Stal Mielec wygrywa z Legią Warszawa [RELACJA, ZDJĘCIA]

Kuba Zegarliński
Kuba Zegarliński
PGE Stal Mielec wygrała z Legią Warszawa
PGE Stal Mielec wygrała z Legią Warszawa Polska Press/ Adam Jankowski
Sensacja w Warszawie. PGE Stal Mielec pokonała na wyjeździe warszawską Legię 3:2. Wszystkie bramki dla mielczan padły po rzutach karnych. To ich pierwsza wygrana w tym sezonie w lidze na wyjeździe.

Wystarczył rzut oka na tabelę, by ze zdecydowaną pewnością wskazać przedmeczowego faworyta. Nim oczywiście była Legia Warszawa, która ostatnią porażkę poniosła jeszcze za poprzedniego trenera – Aleksandara Vukovicia. Odkąd mistrza Polski przejął Czesław Michniewicz, drużyna ta jeszcze nie przegrała. Z ostatnich dziewięciu spotkań, wygrała siedem, a dwa zremisowała.

Jednak mecz z PGE Stalą dla Legii zaczął się źle, co też zwiastowało wielkie emocje. Już w 4.minucie Artur Jędrzejczyk na skraju pola karnego wpadł na przyjmującego piłkę Łukasza Zjawińskiego i sędzia Frankowski nie miał żadnych wątpliwości – rzut karny! Strzał z „wapna” wykorzystał Maciej Domański, który trafił w samo okienko bramki.

W kolejnych minutach, co też zrozumiałe, Stal dość mocno się cofnęła. To wykorzystali gospodarze, którzy z każdą akcją nabierali wiatru w żagle. Wyrównali w 17.minucie, a już w 24.minucie wyszli na prowadzenie. W obu sytuacjach mielczanie nie najlepiej zachowywali się we własnym polu karnym.

Na 1:1 z 10.metrów strzelił kompletnie niepilnowany Slisz, a na 2:1 po rzucie rożnym Prokić tak niefortunnie odbił piłkę, że ta spadła pod nogi Pekharta i ten bez problemu, z najbliższej odległości pokonał Michała Gliwę.

Jednak ten kto myślał, że po tych bramkach Legia kompletnie przejmie inicjatywę i nie pozwoli już na nic Stali, musiał się mocno zdziwić. Podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego wyrównali już w pierwszej połowie.

W 41.minucie ponownie Łukasz Zjawiński był faulowany w polu karnym (tym razem przez Wieteskę), sędzia Frankowski skonsultował się jeszcze z VAR-em, ale chwilę później już pewnie wskazał na jedenasty metr. Rzut karny po raz drugi wykorzystał Maciej Domański.

W drugiej połowie Legia nadal miała optyczną przewagę, częściej była przy piłce i operowała nią w okolicach pola karnego PGE Stali. Jednak co z tego, skoro znów w polu karnym urwał się Zjawiński, którego Jędrzejczyk najpierw pociągał za koszulkę, aż w końcu powalił na ziemię. Sędzia Frankowski po raz trzeci wskazał więc na „wapno”. Tym razem do piłki podszedł Tomasiewicz (Domański zszedł w przerwie) i równie pewnie pokonał Artura Boruca.

Kolejne minuty to znów przewaga Legii, z której jednak kompletnie nic nie wynikało. Świetnie ustawiona w defensywie Stal nie pozwalała rywalowi dochodzić do jakichkolwiek konkretnych okazji. Poza kilkoma dośrodkowaniami z rzutów rożnych i dorzutów po rajdach bokami, nic wielkiego pod bramką Gliwy się nie działo.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i mieliśmy prawdziwą sensację. PGE Stal Mielec po raz pierwszy w tym sezonie wygrała na wyjeździe i od razu na boisku mistrza Polski!

Legia Warszawa – PGE FKS Stal Mielec 2:3 (2:2)

Bramki: 0:1 Domański 5-karny, 1:1 Slisz 17, 2:1 Pekhart 24, 2:2 Domański 43-karny, 2:3 Tomasiewicz 59-karny.

Legia: Boruc – Juranović, Wieteska, Jędrzejczyk, Mladenović – Slisz, Martins (61 Valencia), Luquinhas – Wszołek (73 Rosołek), Skibicki (61 Cholewiak) – Pekhart. Trener Czesław Michniewicz.

PGE Stal: Gliwa – Kościelny, Żyro, Flis, Getinger – Čorbadžijski – Dadok (46 Mateusz Mak), Tomasiewicz, Domański (46 Forsell), Prokić (59 Urbańczyk) – Zjawiński (74 Pawłowski). Trener Leszek Ojrzyński.

Żółte kartki: Jędrzejczyk, Luquinhas, Wieteska – Tomasiewicz, M. Żyro, Pawłowski. Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24