Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. Niespodzianka w Mielcu! PGE Stal wygrała z niepokonaną dotąd Cracovią [ZDJĘCIA, RELACJA]

Konrad Karaś
Konrad Karaś
PGE Stal Mielec po znakomitej grze wygrała 2:0 z Cracovią w meczu 4. kolejki PKO Ekstraklasy. Dla „Pasów” była to pierwsza porażka w tym sezonie.

Trener mielczan, Adam Majewski, zaskoczył w składzie na mecz z Cracovią dwoma nazwiskami. W jedenastce pojawił się bowiem rezerwowy w poprzednich meczach Said Hamulić i wypożyczony w ostatnich dniach z Wisły Płock – młodzieżowiec Fryderyk Gerbowski. Ci dwaj piłkarze zastąpili zawodników, którzy w poprzednim, przegranym spotkaniu z Rakowem Częstochowa (2:3) zawiedli. Chodzi o Pawła Żyrę i Przemysława Maja.

Od początku PGE Stal rozpoczęła z impetem. Już w pierwszej akcji Maciej Domański dostał piłkę w polu karnym Cracovii, ale zderzył się Jakubem Myszorem i nie zdołał oddać strzału. Kibice z Mielca domagali się w tej sytuacji przyznania rzutu karnego, jednak sędzia Jarosław Przybył był nieugięty i nie użył gwizdka.

Kilka minut później biało-niebiescy przeprowadzili efektowną kontrę zwieńczoną wolejem Piotra Wlazły. Strzał byłego zawodnika Termaliki sparował na rzut rożny Karol Niemczycki. Zaraz po tym Krystian Getinger nieudanie wykonał „róg”. Akcję próbował jeszcze uratować Fryderyk Gerbowski, ale uderzył nad poprzeczką.

Przy wykonywaniu przez mielczan stałych fragmentów widać było, że Jacek Zieliński i jego podopieczni dobrze przestudiowali poprzednie mecze Stali. Wiedzieli bowiem, że ekipa z Podkarpacia najbardziej zagraża bramce rywala przy rzutach rożnych i wolnych. Gdy w piątkowym meczu dochodziło do takich sytuacji, krakowianie ustawiali się głęboko w polu karnym.

Cracovia po raz pierwszy zagroziła bramce pilnowanej przez Bartosza Mrozka dopiero w 30. minucie. Patryk Makuch wpadł w pole karny, oddał potężny strzał, ale świetnie interweniował golkiper gospodarzy.

Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy mielczanie, wiedząc już o ustawieniu Cracovii przy stałych fragmentach, tym razem kombinacyjnie rozegrali rzut wolny. Piłkę wzdłuż bramki zagrał Mateusz Matras, a próbujący interweniować Kamil Pestka… „szczupakiem” pokonał własnego bramkarza. Ten gol samobójczy, był dla Cracovii pierwszą straconą bramką w sezonie.

Drugą połowę – podobnie jak pierwszą - piłkarze Adama Majewskiego rozpoczęli z animuszem. Najpierw Maciej Domański oddał strzał, który obronił Niemczycki. Chwilę później niewiele pomylił się Wlazło.

W 54. minucie znów zakotłowało się w polu karnym Cracovii. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońca „Pasów” Dawid Jablonsky szarpnał Arkadiusza Kasperkiewicza. Cały stadion głośno wtedy ryknął: „karny”. Sędzia Przybył miał jednak wątpliwości, ale po sprawdzeniu sytuacji w systemie VAR, zostały one rozwiane.

Arbiter podyktował rzut karny, a faulującego Jablonskiego ukarał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Do „jedenastki” podszedł Maciej Domański, który pewnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gości.

Po drugiej bramce dla PGE Stali mecz się uspokoił. W końcówce groźny strzał z „szesnastki” młodzieżowca Cracovii Karola Knapa wybronił jeszcze Bartosz Mrozek. I to był ostatni, ciekawy akord całego spotkania.

Biało-niebiescy sprawili tym samym sporą niespodziankę. Wygrali mecz z drużyną, która w trzech pierwszych kolejkach tylko wygrywała i na dodatek nie straciła bramki. Warto dodać, że piątkowy mecz w Mielcu obserwowało 6 543 widzów. Został zatem ustanowiony rekord frekwencyjny na zmodernizowanym stadionie przy ul. Solskiego.

PGE Stal Mielec - Cracovia 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Pestka – samobójczy 43, 2:0 Domański – karny 59,

PGE Stal Mielec: Mrozek –Wolski (84 Hiszpański), Kasperkiewicz, Matras, Barauskas, Getinger (84 Leandro) – Gerbowski (76 Kardyś), Wlazło (84 Żyra) – Hamulić, Lebedyński (65 Mak), Domański. Trener Adam Majewski.

Cracovia: Niemczycki – Ghita, Jugas, Jablonsky żż cz – Pestka (68 Rapa), Rasmussen, Loshaj (46 Oshima), Kakabadze ż – Myszor (46 Kallman), Rakoczy (60 Siplak), Makuch (74 Knap). Trener Jacek Zieliński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24