PKO Ekstraklasa. PGE Stal Mielec zmierzy się z niespodzianką zeszłego sezonu

Mielczanie mają za sobą znakomitą inaugurację sezonu. Podopieczni trenera Adama Majewskiego bez żadnych problemów pokonali na wyjeździe Lecha Poznań 2:0. Zwycięstwo ekipie z Podkarpacia dały bramki Macieja Domańskiego i Piotra Wlazły, wychowanka Radomiaka Radom.

- Wiele elementów przełożyło się na ten świetny wynik końcowy – analizował na konferencji przed meczem z Radomiakiem trener PGE Stali, Adam Majewski. – Po to się jednak trenuje, żeby tak jak w meczu z Lechem – grać i wygrywać. Pracę, którą wykonaliśmy przełożyliśmy na mecz i mam nadzieję, że tak samo będzie w następnych spotkaniach – dodał.

Bohaterem meczu w Poznaniu został okrzyknięty wypożyczony z Lecha bramkarz PGE Stali, Bartosz Mrozek. Pochodzący z Katowic golkiper kilka razy w ekwilibrystyczny sposób ratował mielecki zespół przed stratą gola. W poniedziałek w starciu z Radomiakiem 22-latek ponownie stanie w bramce.

- Na ten moment postawiliśmy na Bartosza, który odwdzięczył się nam bardzo dobrą grą. Całe szczęście, akurat na ten pozycji mamy względny spokój, bo mamy dobrych młodych zawodników – przekonywał szkoleniowiec mielczan.

Być może szansę debiutu już w meczu z Radomiakiem otrzyma pomocnik Bogdan Vastsuk, najnowszy nabytek klubu z ulicy Solskiego. Estończyk związał się ze Stalą Mielec dwuletnim kontraktem. W zespole ma zastąpić Bartłomieja Ciepielę, który złamał kość śródstopia w pojedynku z Lechem.

Radomiak Radom przystąpi do spotkania z PGE Stalą Mielec z myślą o rehabilitacji po niezbyt udanym meczu pierwszej kolejki z Miedzią Legnica. "Zieloni" dominowali na boisku w spotkaniu z ekstraklasowym beniaminkiem, ale nie grzeszyli skutecznością. Koniec końców tylko zremisowali 1:1. Bramkę dla radomian zdobył Dawid Abramowicz.

- Mamy za sobą tydzień mocnych treningów. Jesteśmy przygotowani do spotkania ze Stalą Mielec, przeanalizowaliśmy grę naszego najbliższego przeciwnika w ich ostatnim meczu z Lechem Poznań. Wiemy co nas czeka - zapowiedział trener RKS-u, Mariusz Lewandowski.

Były reprezentant Polski przyznał też, że Stal jest bardzo dobrze zorganizowana w obronie i jego podopieczni będą musieli mocno się napocić, aby ich akcje ofensywne przyniosły pożądany efekt.

W poprzednim sezonie Stal wygrała na własnym boisku z Radomiakiem 1:0. Gola z karnego strzelił Grzegorz Tomasiewicz. Z kolei w Radomiu był remis 1:1. Na trafienie Oscara Zawady dla biało-niebieskich odpowiedział Karol Angielski.

Warto wspomnieć, że mecz w Mielcu poprowadzi najbardziej utytułowany polski sędzia - Szymon Marciniak. To arbiter, który ma w swoim CV wielkie turnieje m.in. EURO 2016 i MŚ 2018. W ostatnim sezonie prowadził starcia Ligi Mistrzów, między innymi ćwierćfinał pomiędzy Realem Madryt a Chelsea.

Szymon Marciniak sędziował do tej pory dwa pojedynki z udziałem Stali Mielec w PKO Ekstraklasie. Najpierw, w sezonie 2020/21, w Białymstoku – Stal zremisowała z Jagiellonią 3:3, a potem, na początku zeszłego sezonu w Mielcu z Wisłą Kraków – biało-niebiescy wygrali 2:1.

Jak będzie tym razem? Początek meczu PGE Stal Mielec – Radomiak Radom o godzinie 19.