Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac targowy ze "szczękami” w Rzeszowie trzeba zmodernizować

Grzegorz Anton
Rzeszów zasługuje na to, aby widoczne na zdjęciu targowisko wyglądało na miarę XXI wieku.
Rzeszów zasługuje na to, aby widoczne na zdjęciu targowisko wyglądało na miarę XXI wieku. Fot. Krzysztof Kapica
Kilka dni temu pisaliśmy, o potrzebie przebudowy placu targowego w Rzeszowie oraz modernizacji samej hali targowej. Nasi Czytelnicy zwrócili nam również uwagę, na pobliski plac handlowy – targowisko Jutrzenka, które większość mieszkańców miasta kojarzy z potocznej nazwy „szczęki”. – To jeden z największych koszmarków w mieście – mówi nam pan Sławomir, mieszkaniec Rzeszowa. Co w takim razie zrobić z tym miejscem?

„Szczęki” to targowisko mieszczące się pomiędzy ulicami Targową, Jana III Sobieskiego i Gałęzowskiego. Sprzedawcy handlują tam m.in. różnego rodzaju ubraniami, butami, czy firankami. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że miejscami do handlowania są stare i koszmarnie wyglądające budy z drewna, plastiku oraz metalu.

– Hala targowa i okolice także źle wyglądają, ale przy tym targowisku, to istny cud architektury. Najwyższy czas, to zmienić – mówi nam Pani Monika, mieszkanka Rzeszowa.

Kłopot z tym miejscem istnieje od niepamiętnych czasów. Już 10 lat temu jeden z radnych mówił o przebudowie tego miejsca. Szkopuł w tym, że plac, na którym znajduje się targowisko należy do blisko trzydziestu właścicieli.

Co w takim razie miasto mogłoby zrobić?

- Wiem, że jest wielu tych właścicieli, ale jakiś prywatny podmiot przy współpracy z miastem mógłby podjąć się odzyskania tych gruntów. Najlepiej byłoby ogłosić konkurs na realizację tego miejsca i po wybraniu tej najlepszej koncepcji ją zrealizować – mówi Marcin Fijołek, szef klubu PiS w radzie miasta Rzeszowa.

Jak według niego powinien wyglądać plac?

- Teren powinien zostać zabudowany śródmiejską architekturą np. miejscami handlowymi i lokalami usługowymi w parterze, a także powinny powstać tam mieszkania – tłumaczy. - Jak teraz przyjrzymy się temu targowisku po godzinie 16, to zobaczymy, że to miejsce jest martwe. Trzeba zrobić wszystko, aby wprowadzić w nim życie. A to życie wprowadzą mieszkańcy – dodaje.

Radny podkreśla, że można temu terenowi nadać nowe życie, ale wymaga to inicjatywy ze strony miasta.

Zapytaliśmy Marcina Fijołka, czy nie obawia się, że na takie stanowisko, podniosą się głosy mieszkańców, że radni chcą tam wpuścić deweloperów?

- Ale mamy to miejsce zostawić w takim stanie jak znajduje się obecnie? – pyta retorycznie Fijołek.

Tłumaczy nam, że to nie są tereny zielone i centrum miasta powinno być zabudowane.

Pozostaje jeszcze jedna ważna kwestia. A mianowicie, w całej okolicy placu handlowego jest mało miejsc parkingowych, a co za tym idzie zaparkowanie, w tygodniu, do godziny 16 graniczy wręcz z cudem. Gdyby udało się zrealizować inwestycję, prócz klientów pojawiliby się również mieszkańcy budynku.

Jak radny Fijołek rozwiązałby tę kwestię?

- Oczywiście pod takim budynkiem powinien zostać wybudowany garaż podziemny. To w dzisiejszych czasach powinna być rzecz naturalna – mówi.

Hala Targowa w Rzeszowie, dzieło autora katowickiego "Spodka".

Hala Targowa w Rzeszowie - dzieło autora katowickiego "Spodk...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24