Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga kleszczy w Siedliskach pod Przemyślem. Mieszkańcy boją się o swoje zdrowie i zwierzaki [ZDJĘCIA INTERNAUTKI]

luks
- W dwa dni pies rasy york złapał około 50 kleszczy mimo że był zabezpieczony środkami odstraszającymi - czytamy w mailu od mieszkanki Siedlisk niedaleko Przemyśla.

- W dwa dni pies rasy york złapał około 50 kleszczy, mimo że był zabezpieczony środkami odstraszającymi. Były one nieżywe, jednak dalej roznoszą choroby i ich wyciąganie dla mojego pupila nie było zbyt przyjemne. Pozostawiły po sobie liczne otwarte rany - napisała na [email protected] internautka.

POLECAMY: Co ty wiesz o kleszczach [QUIZ]

- Ja z mężem także złapaliśmy kleszcze. Siedząc w ogrodzie zauważyłam na ręce dwa, szybko je wyjęłam jednak ślad pozostał. Na drugi dzień po spacerze również zdjęliśmy z siebie po dwa kleszcze, ale jeszcze nie wbite. Mamy małe dziecko i boimy sie zarówno o jego zdrowie, jak i wszystkich wkoło włącznie ze zwierzakami – dodaje kobieta.

Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że aktywność kleszczy rozpoczyna się na przełomie marca i kwietnia, a kończy między październikiem i listopadem. Jednak o ich aktywności decyduje przede wszystkim temperatura i wilgotność otoczenia.

- Coraz cieplejsze zimy sprawiają, że aktywność sezonowa zaburza się. Wystarczy bowiem średnia dobowa temp. wynosząca 5 stopni Celsjusza, aby kleszcze zaczęły budzić się do życia. Zabezpieczajmy nasze zwierzęta nie tylko w okresie największego sezonowego wysypu kleszczy - apeluje Jakub Kotowicz, menadżer lecznicy dla zwierząt „Ada” w Przemyślu.

- Na rynku dostępnych jest cały przekrój skutecznych i bezpiecznych środków różnych producentów mających na celu zabezpieczenie naszego zwierzaka przed inwazją nieproszonych gości. Począwszy od preparatów w postaci kropli, poprzez obroże, na tabletkach kończąc. Różnią się one między składem chemicznym, a więc i długością oraz mechanizmem działania. Krótka wizyta i konsultacja ze swoim lekarzem weterynarii pozwoli dobrać najlepszy środek dla naszego pupila – podpowiada Kotowicz.

Jeszcze kilkanaście lat temu spotkanie z kleszczem kojarzone było z reguły z wycieczką do lasu, tak teraz możemy spotkać go niemal wszędzie, nawet na skwerach w centrum miasta czy przydomowym ogrodzie.

- Nie ma reguły. Możemy unikać gęstych zarośli, wysokich łąk czy wycieczek do lasu, ale w ten sposób zmniejszymy ryzyko tylko nieznacznie - twierdzi Kotowicz.

Zobacz także: Budzą się kleszcze. Jak się przed nimi chronić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24