Plus Liga. Asseco Resovia rozpocznie walkę o 7. miejsce w sezonie 1 kwietnia

Asseco Resovia zakończyła sezon zasadniczy z bilansem 11 zwycięstw i 13 porażek. To chyba najgorszy sezon naszej drużyny po wywalczeniu awansu do ekstraklasy. Zmiany trenerów, zawodników, prezesów. Przede wszystkim słaba gra i takie same wyniki.

Starcie z GieKSą, która notuje z kolei najlepszy sezon, będzie miało wiele podtekstów. Jest już publiczną tajemnicą, że trener Piotr Gruszka oraz trójka zawodników: Marcin Komenda, Tomas Rousseaux i Bartosz Mariański w nowym sezonie ma grać w rzeszowskiej drużynie, a do Katowic ma przenieść się Jakub Jarosz.

Atakujący resoviaków na razie nie komentuje żadnych spekulacji na swój temat.

- Mecze z Katowicami będziemy chcieli zagrać dla kibiców, dla samych siebie. Będziemy grali do końca. Jest nam przykro, że ten sezon nam nie wyszedł. Nie jest nam z tego powodu radośnie, ale taka jest sytuacja, że gramy o 7. miejsce. Sam pobyt w Rzeszowie odczuwam bardzo dobrze, to względy sportowe powodują niedosyt, bowiem otwarcie mówiłem, że przychodzę do Rzeszowa, aby coś wygrać. Nie udało się, jest mi z tego powodu przykro, ale nie zawsze udaje się osiągnąć to, co się założyło. Trzeba wyciągnąć z tego lekcje, podnieść się i próbować grać o najwyższe cele - mówi Jakub Jarosz.

Ewentualny trzeci mecz odbędzie w Rzeszowie.

ZOBACZ TAKŻE - Stadion - Agata Sawicka, siatkarka, Libero Developresu Rzeszów