Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Asseco Resovia Rzeszów pewnie wygrała ze Skrą Bełchatów! [RELACJA]

Karolina Głodowska
Krzysztof Kapica
Pojedynków między tymi drużynami nie trzeba specjalnie zapowiadać, a i tak elektryzują całą siatkarską Polskę. I mimo że w ostatnich latach zespoły nie radzą sobie na miarę oczekiwań, to zaciętej walki doczekaliśmy także dzisiaj. Więcej jakości pokazała jednak Resovia, która wygrała pewnie 3:0. Ósmą statuetkę w sezonie „zgarnął” Karol Butryn.
Asseco Resovia rozbiła u siebie Skrę Bełchatów 3:0 [RELACJA]

Asseco Resovia Rzeszów rozbiła u siebie Skrę Bełchatów 3:0 [ZDJĘCIA]

Obie ekipy przystąpiły do meczu podrażnione po porażkach w ćwierćfinałach Pucharu Polski i z pewnością chciały się zrehabilitować. Resovia uległa ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, Bełchatowianie natomiast musieli uznać wyższość Gdańskich Lwów. Pojedynek budził emocje także ze względu na ciągle toczącą się rywalizację o ostateczną lokatę po fazie zasadniczej, a więc i o jak najkorzystniejsze rozstawienie przed play-offami.

Resovia rozpoczęła spotkanie bardzo dobrze. Premierowe „oczko” zdobył Täht i swoją skutecznością raził także w kolejnych wymianach (83% w całej partii). Drzyzga dołożył asa, Butryn popisał się pojedynczym blokiem i było 8:3. Skra zaczęła się rozbudzać i gonić rzeszowian. Jednak przewaga gospodarzy nadal się utrzymywała, a Skra nie pomagała sobie, popełniając błędy (13:17). Trener Gogol reagował, biorąc czasy, ale niewiele to pomagało. Rzeszowianom dla odmiany wychodziło wszystko, także w bloku - dwa ostatnie punkty zdobył tym elementem Bartłomiej Krulicki (25:15).

Drugi set był bardziej wyrównany, ale nadal z delikatnym wskazaniem na Resovię. Fabian Drzyzga uruchomił na prawym skrzydle Karola Butryna, a ten odwdzięczył się wysoką skutecznością (14:11). Bełchatowianie nie pozwolili się zdominować - po efektownym bloku Bieńka było remisowo (15:15). Końcówka zapowiadała się pasjonująco (21:21). Przez chwilę o jedno „oczko” lepsza była Skra. Jednak przy stanie 23:23 na zagrywce odpalił Butryn, dając swojej drużynie piłkę setową. Tę obronili goście (24:24). Zaraz potem z lewej flanki huknął Čebulj. Ostatni punkt przyjezdni oddali sami, wpadając w siatkę.

Skra ratowała się zmianami. Źle radził sobie Ebadipour, prawy atak w ogóle nie istniał, Filipiaka zastąpił Petković. Grę starał się ciągnąć Sander. To było zdecydowanie za mało na świetnie dysponowanych rzeszowian (12:9). Z czasem bełchatowianie zaczęli wyglądać lepiej, szczególnie Mateusz Bieniek, i doprowadzili do wyrównanej końcówki (23:23), a potem do gry na przewagi. Wojnę nerwów wygrali rzeszowianie, wykorzystując dopiero piątą piłkę setową.

Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:15, 26:24, 29:27)

Resovia: Čebulj, Drzyzga, Krulicki, Tammemaa, Butryn, Täht, Potera (l) oraz Mariański (l), Parodi, Jendryk. Trener: Alberto Giuliani.

Skra: Sander, Łomacz, Filipiak, Ebadipour, Huber, Bieniek, Piechocki (l) oraz Petković, Katić, Sawicki. Trener: Michał Mieszko Gogol.

Sędziowali: Marcin Herbik oraz Magdalena Niewiarowska.

MVP: Karol Butryn.
TABELA, TERMINARZ, WYNIKI PLUSLIGI

Siatkarze Asseco Resovii od wielu lat mogą liczyć na doping ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24