Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po 0:7 z Motorem trener Wisłoki powiedział "dość"

mawa
Dębiczanie wiosną zdobyli tylko punkt i po przegranym 0:7 meczu z Motorem zrezygnował trener Krzysztof Podlasek, który prowadził drużynę od października, jesienią zdobył z nią sześć punktów.

- 25. rok jestem kierownikiem i nie pamiętam, żebyśmy u siebie dostali takie baty - mówił Bogusław Pater, kierownik Wisłoki. - Krzysiek zaskoczył nas po meczu, ale przyznał, że czuje się wypalony, na dodatek prowadzi jeszcze Ostrów w A-klasie. Musimy szukać trenera, może ktoś przyjdzie i odmieni zespół.

- Po dobrym meczu na Izolatorze była nadzieja na walkę, ale trafiliśmy na zbyt mocny i profesjonalny zespół. Nasi chłopcy studiują, pracują, do tego były matury i ciężko uzbierać 11. na trening. Chcemy ten sezon dograć do końca i zbudować zespół na IV ligę, bo przy reorganizacji może być problem nawet tam się utrzymać - dodaje Pater.

W sobotę dębiczanie grają mecz "na szczycie" w Kraśniku, z przedostatnią w tabeli Stalą. Czy do tego czasu uda się im znaleźć nowego trenera?

Wisłoka Dębica - Motor Lublin 0:7 (0:5)

Bramki: 0:1 Stachyra 6, 0:2 Piekarski 10-głową, 0:3 Myśliwiecki 40, 0:4 Ptaszyński 42, 0:5 Myśliwiecki 45, 0:6 Świech 75, 0:7 Paluch 76.

Relacja z ocenami w poniedziałkowym "Stadionie"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24