Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po chłopca z rzeszowskiego Okna Życia zgłosiły się osoby, podające się za rodziców

Marcin Piecyk
christianabella / pixabay.com
Franio, chłopczyk który trafił do Okna Życia, ma szansę na powrót do domu. Zgłosiły się osoby, które twierdzą, że to ich dziecko. Muszą jednak poczekać na decyzję sądu, który ma stwierdzić, czy faktycznie są jego biologicznymi rodzicami.

Chłopiec trafił do „Okna Życia” prowadzonego przez Siostry Sercanki 15 marca około 18:30. Jak powiedziała Nowinom siostra Dominika, kierowniczka Domu Samotnej Matki w Rzeszowie, dziecko było czyste i ładnie ubrane. Ma około dwóch miesięcy. Tego samego dnia maluch trafił do szpitala przy ul. Lwowskiej w Rzeszowie. Tam został zbadany, wyrobiono mu również książeczkę zdrowia. Później miał trafić do rodziny zastępczej lub do domu dziecka.

Czy Franio wróci do domu?

Tymczasem ostatnio do sądu zgłosiły się osoby podające się za biologicznych rodziców Franciszka.

- W tej chwili podjęliśmy decyzję o przekazaniu chłopca do zastępczego opiekuna. Rozwiązanie jest jednak tymczasowe, co będzie dalej, dowiemy się w ciągu kilku najbliższych dni, po decyzji sędziego referenta - informuje sędzia Alicja Kuroń, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie. - Z uwagi na dobro malucha, piecza zastępcza potrwa jak najkrócej. Sąd zdaje sobie sprawę, jak ważny w przypadku małego dziecka jest każdy dzień - zaznacza sędzia.

CZYTAJ TEŻ:Chłopiec znaleziony w Oknie Życia w Rzeszowie. Malec jest zdrowy
Jak na razie nie wiadomo w jaki sposób będą sprawdzone osoby, które zgłosiły się po Frania. Jak powiedziała Alicja Kuroń, wszystko zależy od sędziego referenta, na którego decyzję trzeba poczekać.

ZOBACZ TEŻ: Kiedy wyjeżdżała do Boliwii, znajomi pukali się w głowę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24