Po derbowym meczu w Tarnobrzegu. Jest postępowanie wewnętrzne po interwencji policjantów (ZDJĘCIA)

O wydarzeniach, jakie miały miejsce w sobotę po zakończonym meczu, informowaliśmy w publikacji INTERWENCJA POLICJI PO DERBACH. KIBICE OSKARŻAJĄ POLICJANTÓW

Teraz znamy nieco więcej szczegółów dotyczących zdarzenia. Kibicem, wobec którego interweniowali funkcjonariusze przy stadionie, jest młody mieszkaniec Tarnobrzega.
- 17-letni mieszkaniec Tarnobrzega usłyszał zarzut użycia środka pirotechnicznego, a konkretnie racy, podczas meczu piłkarskiego Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola. Tym samym naruszył artykuł 59 ustęp 1 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu. - Oprócz tego do sądu sporządzone zostały trzy wnioski o ukaranie trzech mężczyzn, którzy w trakcie meczu przebywając na trybunie spożywali alkohol w szklanym opakowaniu, który wcześniej wnieśli na teren stadionu. Zarzuty usłyszeli dwaj mieszkańcy Tarnobrzega w wieku 42 i 50 lat oraz 46-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba.

Sobotnie derby piłkarskie, z uwagi na antagonizmy pomiędzy kibicami obu drużyn, były meczem podwyższonego ryzyka. Do jego zabezpieczenia skierowano 180 policjantów, nie tylko z Tarnobrzega, ale również z ościennych jednostek oraz z Rzeszowa. Były też policyjne patrole konne. Przed meczem, w jego trakcie i po meczu doszło tylko do jednej interwencji, wspomnianego użycia gazu przy wyjściu ze stadionu.

- Wszczęte zostało postępowanie wewnętrzne, mające na celu sprawdzenie, czy policjanci działali w sposób prawidłowy oraz czy użycie środka przymusu bezpośredniego w postaci chemicznego środka obezwładniającego było uzasadnione - dodaje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona. - Postępowanie prowadzone jest dwutorowo, przez Komendę Miejską Policji w Tarnobrzegu oraz przez Komendę Wojewódzką Policji w Rzeszowie.
Rzecznik tarnobrzeskiej policji dodaje, że do tej pory nie zgłosiła się żadna osoba ze skarga na interwencję policjantów po sobotnim meczu, a jeśli taka osoba się zgłosi, sprawa zostanie wnikliwie rozpoznana.