W piątek 19 czerwca po godz. 3 w nocy doszło do zdarzenia drogowego na drodze między Żurawicą a Orzechowcami pod Przemyślem.
Ze wstępnych ustaleń policji wiemy, że kierująca nissanem, aby uniknąć zderzenia ze zwierzęciem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i uderzyał w drzewo. Pogotowie ratunkowe zabrało mieszkankę pow. łańcuckiego do szpital, gdzie przebywa do tej pory. Jej życiu nic nie zagraża.
- Rozbity samochód stoi na zakręcie wąskiej drogi i zagraża bezpieczeństwu. Dlaczego do tej pory nie został zholowany?
- napisał w środę na [email protected] wzburzony internauta.
O komentarz poprosiliśmy przemyską policję.
- Policjanci z Żurawicy prowadzą postępowanie wyjaśniające w związku ze spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym - powiedziała podkom. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Dzięki sygnałom mieszkańców gm. Żurawica, samochód został w środę zholowany z miejsca zdarzenia.
Zobacz też: Groźny wypadek w Adamówce. Z auta osobowego wypadł silnik. Ranne zostały dwie osoby [FILM Z WIDOREJESTRATORA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?