Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO: Koalicja rządząca w Przemyślu przygotowuje budżet "zwijania" miasta

Hubert Lewkowicz
Hubert Lewkowicz
Poseł Marek Rząsa (z lewej) i Wojciech Błachowicz podczas konferencji prasowej w Przemyślu
Poseł Marek Rząsa (z lewej) i Wojciech Błachowicz podczas konferencji prasowej w Przemyślu Hubert Lewkowicz
Politycy Platformy Obywatelskiej krytykują propozycję budżetu Przemyśla na 2016 rok i fakt marginalizowania opozycji.

Podczas konferencji prasowej jedyny poseł Platformy Obywatelskiej z Przemyśla Marek Rząsa skrytykował działania rządzącegej partii Prawo i Sprawiedliwość.

- To nowa jakość w polskiej polityce. Bardzo ważne ustawy procedowane są nocą – twierdzi Marek Rząsa.

- PiS realizuje scenariusz, którego nie znajdziecie państwo w żadnym programie wyborczym. W żadnym programie nie ma informacji o trybunale, o komisji do spraw służb. Gdzie są zapowiedzi przedwyborcze PiS-u? gdzie jest 500 złotych na dziecko? Gdzie jest ustawa o darmowych lekach, o wieku emerytalnym? Gdzie jest kwota wolna od podatku, zmiany podatkowe w CIT i VAT? Gdzie jest przewalutowanie kredytów frankowiczów? Absolutna władza równa się absolutnej odpowiedzialności – podkreśla Rzęsa.

- Zachwiane zostały podstawy funkcjonowania państwa. Nie możemy się z tym pogodzić, protestujemy i będziemy protestować, bo chcemy, by państwo było państwem prawa, a nie „państwem Prawa i Sprawiedliwości” – dodaje Wojciech Błachowicz, szef struktur powiatowych PO.

PO: To budżet zwijania miasta

Błachowicz zaznacza, że także w przemyskiej radzie miejskiej opozycja jest marginalizowana.

- Zostaliśmy pozbawieni możliwości reprezentowania nas w prezydium rady miejskiej. Cały czas jesteśmy gotowi desygnować kandydata, od początku była nim pani Grażyna Stojak. Nikt nam tego jednak nie proponuje. Domówieni koalicjanci łącznie z pomagającym koalicji SLD stanowią taką przewagę, że nie możemy nic więcej zrobić - mówi Błachowicz.

Przewodniczący największego klubu opozycyjnego w radzie twierdzi, że PO chce współpracować ze wszystkimi i popierać to, co jest dobre dla miasta.. Dodaje jednak, że przygotowywany budżet na rok 2016 jest budżetem „zwijania miasta”.

–Miasto, które nie będzie generowało dochodów własnych jest skazane na klęskę. Na degrengoladę, którą mamy, a którą będziemy mieli jeszcze większą – podkreśla. – Budżet, który miał być autorskim budżetem Prawa i Sprawiedliwości oraz Porozumienia dla Przemyśla będzie budżetem deficytu – dodaje.

Błachowicz: Stanowczo za mało na turystkę

Szef powiatowych struktur PO zwraca uwagę m.in. na wydatki na oświatę.

– Tak naprawdę ciągle dorzucamy do worka, który jest dziurawy na dnie. Nawet ci, którzy popierają Prawo i Sprawiedliwość wystosowują pisma totalnie krytykujące politykę miasta w tym względzie – podkreśla Błachowicz. Nie zostawia też suchej nitki na propozycji przeznaczenia w budżecie kwoty na turystykę. –Na cały rok zaplanowano 49 tys. złotych. To jest strategia w zakresie promowania turystyki i miasta turystycznego. Na kulturę przeznacza się o 10 procent mniej, na ochronę zabytków – o 50 procent mniej - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24