Po prawo jazdy na Ukrainę

Okazuje się, że jest znacznie taniej i podobno też łatwiej zdać egzamin. Ponadto, ukraińskie prawo jazdy bez problemu można wymienić na polskie.

Problem w tym, że spora część dokumentów przywożonych zza wschodniej granicy okazuje się fałszywa.

Oficjalnie, żeby zrobić kurs prawa jazdy na przykład we Lwowie trzeba, przez co najmniej pół roku być zameldowanym na Ukrainie i znać przynajmniej w stopniu podstawowym język ukraiński. Aby zdać egzamin trzeba przejść odpowiednie szkolenie. Wszystko kosztuje 1300 hrywien, czyli niespełna 600 złotych.

Mniej oficjalnie – o czym można przeczytać w Internecie - kurs można zrobić podczas dwóch wyjazdów na Ukrainę. I za kilkakrotnie wyższa stawkę – do tysiąca dolarów - mieć gwarancję zdania egzaminu.

Do wydziału komunikacji Urzędu Miasta w Rzeszowie systematycznie trafiają ukraińskie prawa jazdy do wymiany. Niestety część z nich okazuje się trefna. Rzeszowski wydział komunikacji w tym roku skierował kilka takich spraw do prokuratury.

si