Oskarżeni to młodzi mężczyźni w wieku od 20 do 38 lat. Trzej to mieszkańcy Rzeszowa, dwaj – Krosna. Pozostali są z Głogowa Małopolskiego i Stalowej Woli.
Wszyscy usłyszeli ten sam zarzut dotyczący złamania przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
- Podczas meczu piłki nożnej pomiędzy drużynami Karpat Krosno a JKS Jarosław, wbrew woli organizatorów tej imprezy i pomijając ustalone procedury wdarli się na teren, na którym rozgrywane były zawody sportowe, używając kominiarki celem uniemożliwienia rozpoznania ich osoby
- opisuje Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie.
Jak ustaliła krośnieńska prokuratura – ich czyn miał charakter chuligański.
– Działali publicznie i bez powodu okazując przez to lekceważący stosunek do porządku prawnego – wyjaśnia Iwona Czerwonka-Rogoś.
Chodzi o sytuację, która rozegrała się 17 marca ub. roku, podczas meczu Karpat Krosno i JKS Jarosław na stadionie przy ul. Legionów w Krośnie, inaugurującego wiosenną rundę rozgrywek IV ligi podkarpackiej.
Na kilkanaście minut przed końcem spotkania, przy stanie 0:0, na trybunach, w sektorze zajmowanym przez krośnieńskich szalikowców zaczął się ruch. Część przeskoczyła przez ogrodzenie i wyszła na boisko. To ośmieliło kolejnych kiboli, którzy dołączyli do grupy.
Ochrona nie zdołała ich powstrzymać. Kilkadziesiąt osób (fanów Karpat wspieranych przez zaprzyjaźnionych sympatyków innych klubów, m,in. Stali Rzeszów i Stali Salowa Wola) w kominiarkach ruszyło w stronę „klatki” zajmowanej przez kibiców JKS, Stali Sanok i Resovii.
Wówczas do akcji wkroczyła policja. W ruch poszły pałki i gaz łzawiący. Na widok mundurowych kibole zaczęli uciekać do swojego sektora. Policja opanowała sytuację, ale mecz przerwany przez sędziów, nie został już wznowiony. Piłkarze JKS odmówili wyjścia na boisko w obawie o swoje bezpieczeństwo. O wyniku zdecydował Podkarpacki ZPN, przyznając walkower na korzyść gości.
Zatrzymani przez policję kibole w większości nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Prokuratura posiłkowała się opinią biegłego z zakresu antropologii i zapisów wizualnych, który w stopniu graniczącym z pewnością zidentyfikował sprawców, co dało prokuraturze podstawy do sporządzenia aktu oskarżenia w stosunku do siedmiu podejrzanych.
Staną przed Sądem Rejonowym w Krośnie. Grozi im kara nawet do 5 lat więzienia. Dwaj z nich byli już karani.
Piłka nożna. TOP 10 najpopularniejszych klubów piłkarskich n...
STADION: Dawid Pietrzkiewicz, kapitan Stali Stalowa Wola
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?