Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podczas ostatnich wyborów do rosyjskiej Dumy aż 1/3 głosów nie została oddana przez obywateli?

Andrzej Pisalnik
Andrzej Pisalnik
Kamery wideo monitoringu w lokalach wyborczych wychwyciły, że wyborcy oddali tylko 2/3 głosów w wyborach do rosyjskiej Dumy Państwowej we wrześniu 2021 roku. Reszta kart do głosowania znalazła się w urnach wyborczych nielegalnie
Kamery wideo monitoringu w lokalach wyborczych wychwyciły, że wyborcy oddali tylko 2/3 głosów w wyborach do rosyjskiej Dumy Państwowej we wrześniu 2021 roku. Reszta kart do głosowania znalazła się w urnach wyborczych nielegalnie SOPA Images/Sipa USA/East News
Nawet około 17,1 miliona kart do głosowania z prawie 56,5 milionów, liczonych po wyborach do rosyjskiego parlamentu, które odbyły się we wrześniu 2021 roku, musiało się znaleźć w urnach wyborczych pomimo woli głosujących. Do takich wniosków doszło niezależne rosyjskie wydanie Meduza, po przeanalizowaniu danych z monitoringu znajdującego się w lokalach wyborczych.

Do redakcji Meduzy trafił ponad milion godzin nagrań z kamer wideo, prowadzących całodniowy monitoring w dniu głosowania w ponad 9 tysiącach lokali wyborczych w 19 regionach Rosji.

Nagrania z 3505 lokali okazały się wystarczająco dobrej jakości, aby do ich analizy można było użyć sztucznej inteligencji, czyli oprogramowania o nazwie „Rewizor”, pozwalającego na stwierdzenie ile osób się na nim pojawiających dokonało określonej czynności. W tym przypadku – ile wrzuciło do urny wyborczej kartę do głosowania.

„Oprogramowanie „Rewizor” nie umie ustalić na kogo wyborca oddaje głos. Potrafi za to policzyć ilu wyborców głos oddało” – opisuje Meduza metodologie liczenia oddanych głosów. W wyniku przeprowadzonych obliczeń redakcji wyszło, że w 3505 wybranych lokalach wyborczych zagłosowało nieco ponad 2 miliony osób. Tymczasem dane oficjalne państwowej komisji wyborczej mówią o 3,2 mln głosujących w tych lokalach.

Wychodzi więc na to, że około 1/3 kart do głosowania po jego zakończeniu znalazła się w urnach wyborczych nie za sprawą głosujących.

Redaktorzy Meduzy założyli, że podobna proporcja jest prawdopodobna także dla reszty lokali wyborczych. Oficjalnie w wyborach swój głos oddało 56,5 mln obywateli. Przyjmując za miarodajne dane analizy wideo monitoringu z wybranych lokali wyborczych i stosując uzyskaną proporcję do ogółu należy podejrzewać, iż 17,1 miliona kart do głosowania wrzucił do urn ktoś zainteresowany innym wynikiem wyborów, niż ten, który zależał tylko od woli wyborców.

Innymi słowy we wrześniu 2021 roku Rosjanom skradziono w wyborach 1/3 głosów. Oficjalnym zwycięzcą wyborów była partia Władimira Putina „Jedna Rosja”, która miała zdobyć ok. 50 procent głosów i zachowała w Dumie Państwowej większość konstytucyjną. Oprócz partii władzy próg wyborczy przekroczyły wówczas jeszcze cztery lojalne wobec Kremla ugrupowania. Żadna z partii opozycyjnych w parlamencie się nie znalazła. Najstarsza z nich - „Jabłoko” Grigorija Jawlińskiego - zanotowała oficjalny wynik 1,33 procent poparcia i oznajmiła, że wybory zostały sfałszowane.

Źródło: Meduza.io

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podczas ostatnich wyborów do rosyjskiej Dumy aż 1/3 głosów nie została oddana przez obywateli? - Portal i.pl

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24