Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpaccy podróżnicy zdobyli kultową górę w Rumunii [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Przemysko - podkarpacko - warszawska ekspedycja na szczycie Hnitessy, góry na pograniczu Rumunii i Ukrainy, 1 769 m n.p.m. Przez kilkaset lat, do 1939 r., był to najbardziej wysunięty na południe punkt Rzeczypospolitej. Niewiele osób na świecie zdobyło ten rumuński szczyt.
Przemysko - podkarpacko - warszawska ekspedycja na szczycie Hnitessy, góry na pograniczu Rumunii i Ukrainy, 1 769 m n.p.m. Przez kilkaset lat, do 1939 r., był to najbardziej wysunięty na południe punkt Rzeczypospolitej. Niewiele osób na świecie zdobyło ten rumuński szczyt. Archiwum Mieczysława Nyczka
Ekipa mieszkańców Podkarpacia i Warszawy, pod przewodnictwem Jerzego Tomaszkiewicza z Sanoka, wpisała się na elitarną listę zdobywców Hnitessy W Rumunii.

Hnitessa to kultowa góra w Karpatach Wschodnich, na pograniczu Rumunii i Ukrainy. W czasie zaborów, to na wierzchołku tej góry, na wysokości 1 769 metrów nad poziomem morza,, w paśmie Gór Czywczyńskich, schodziły się granice Galicji, Bukowiny oraz Węgier. Przez kilkaset lat, aż do 1939 r., był to najbardziej wysunięty na południe punkt Rzeczypospolitej.

W czerwcu w wyprawie na Hnitessę wzięła udział osiemnastoosobowa grupa mieszkańców Przemyśla, Sanoka i kilku innych miejscowości Podkarpackiego, a także Warszawy. Podróżnicy wędrowali pod przewodnictwem Jerzego Tomaszkiewicza z Sanoka.

Kto był na Hnitessie? Niewiele osób

Obszerna sala wielofunkcyjna Przemyskiej Biblioteki Publicznej wypełniona do ostatniego miejsca. Kilka osób musi stać. Są ludzie w różnym wieku, sporo osób starszych. Za chwilę, jak zapowiada wieloletni redaktor „Nowin” i uczestnik wyprawy Mieczysław Nyczek, odbędzie się światowa premiera filmu „Na kresowych szczytach dawnej Rzeczypospolitej”. Godzinna produkcja to pokłosie górskiej ekspedycji do Rumunii. Autorami scenariusza tego filmu są Mieczysław Nyczek i Andrzej Ukleja.

- Na początek sondaż - proponuje red. Nyczek.

- Kto z państwa był na Kopcu Tatarskim? - pyta. Wszystkie ręce w górę, a na widowni jest grubo ponad sto osób. - Kto na Kopystańce? Na Tarnicy? Tylko nieco mnie osób niż na Kopcu i nic dziwnego, bo na widowni przeważnie są pasjonaci gór.
- A kto na Hnitessie?
Ręce podniosło jedynie trzynaście osób, uczestników czerwcowej wyprawy.

- Nie przejmujcie się państwo, bo znam uznanych himalaistów, którzy też na Hnitessie nie byli. Wy macie okazję być za chwilę wirtualnie, poprzez film, a kiedyś może na żywo, w terenie - twierdzi red. Nyczek.

Oprócz zdobycia Hnitessy, spektakularnym sukcesem uczestników podkarpackiej wyprawy było dotarcie pionierską trasą z Poienile de sub Munte na graniczny szczyt Stoha, 1 650 m n.p.m. Przed II wojną światową znajdował się tutaj trójstyk granic Polski, Rumunii i Czechosłowacji.

- Zapewne zgodzicie się państwo ze mną, że Karpaty są najpiękniejszymi z gór. Zachwycają niezależnie od pory roku - do uczestników wyprawy, z okazji premiery filmu napisał marszałek Sejmu, przemyślanin, Marek Kuchciński.

Trzeci górski film podkarpackich podróżników

To już trzeci film zrealizowany przez grupę podkarpackich podróżników wędrujących po górach w Rumunii. Dwa lata temu byli w Karpatach Marmaroskich. Wtedy poszli śladami dr. Mieczysława Orłowicza, krajoznawcy, który przeszedł ten szlak 104 lata przed nimi. W ub. roku ruszyli w Alpy Rodniańskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24