Mimo złowieszczych zapowiedzi ogólnopolskiej prasy, nikt z ludzi futbolu, których sondowaliśmy, nie spodziewa się zatrzymania przez wrocławską prokuraturę (ona prowadzi śledztwo) kogokolwiek z Podkarpacia.
Nie wiem, nie słyszałem
Gdyby prokurator zainteresował się zawodnikiem, trenerem, sędzia czy działaczem z naszego terenu, jako jeden z pierwszych powinien wiedzieć o tym szef Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.
- Żadnych sygnałów nie mam. Ani w oficjalnych kontaktach, ani w nieformalnych rozmowach, w moim otoczeniu nie przewinęło się żadne nazwisko "od nas" - stwierdził prezes Kazimierz Greń.
W najbardziej badanym obecnie przez prokuraturę okresie, tj. sezonach 2003-05, w I i II lidze mieliśmy czterech arbitrów: wspomnianego Antoniego F. ze Stalowej Woli oraz Leszka Gawrona z Mielca, Adama Kajzera i Roberta Kubasa z Rzeszowa. O ewentualnym podejrzeniu któregoś z trzech ostatnich wiedziałby Mariusz Szewczyk, pełnomocnik PodkZPN ds. sędziowskich.
- Na razie jestem zadowolony, bo nic nie słychać. Gdyby "padło" na kogoś z naszych sędziów, byłbym niemile zaskoczony - powiedział nam.
Szewczyk urzęduje od dwóch miesięcy. Prezesem podkarpackiego Kolegium Sędziów (ostatnio PZPN rozwiązał wszystkie struktury sędziowskie; powstaną nowe) w sezonie 2005/06 był Andrzej Binkowski.
- Przez ten okres nikt z organów ścigania nie kontaktował się ze mną. Nie miałem również żadnych sygnałów o korupcji w czwartej lidze czy niższych klasach - zapewnił mielecki działacz.
Bóg jeden wie
Poprzednikiem obu ww. działaczy był Wincenty Morycz.
- Ja wiem, że ja nie jestem umoczony, więc siedzieć nie będę. A za innych sędziów złamanego grosza nie dam. Bóg jeden wie, na kogo padnie - powiedział długoletni szef podkarpackich sędziów. - Ale nie wiem, na jakiej podstawie i dlaczego ogólnopolska prasa pisze tak zdecydowanie o naszej piłce. Mafia warszawsko-rzeszowska? Nie wiem, o co chodzi.
Trener się odcina
Dużo do śledztwa wniósł wywiad aresztowanego sędziego z Warszawy, Roberta W. Stwierdził on, że od działaczy Górnika Łęczna dostał pieniądze za "ustawienie" meczu z Widzewem Łódź w kwietniu 2004 r. (wynik: 2-1). Górników prowadził wtedy Jacek Zieliński z Tarnobrzega. Trener zdecydowanie odcina się od rewelacji Roberta W.
- Wygraliśmy wtedy na boisku, w dramatycznych okolicznościach - mówi. - Pamiętam to bardzo dobrze, w samej końcówce Szałachowski strzelił dla nas zwycięskiego gola.
W wywiadzie sędzia W. wskazuje prezesa klubu, Bronisława K., i kierownika drużyny, Ryszarda M.
- Z tymi panami pracowało mi się znakomicie i absolutnie nie mam żadnych wrażeń, iż coś było nie tak - mówi Zieliński.
Kary surowe, ale nie zbiorowe
Wśród ośmiu klubów, wobec których wszczęto postępowanie, jest m.in. KSZO Ostrowiec. Przez dwa omawiane sezony występował tam Jaromir Wieprzęć, obrońca Stali Stalowa Wola.
- Jeżeli to ma być prawdziwa naprawa polskiej piłki, to kary muszą być surowe, ale nie zbiorowe - mówi "Jaro". - Ktoś, kto zechce sięgnąć po surowe kary, musi wskazać konkretnego winnego.
Zdaniem Wieprzęcia, najmniej winni są tu zawodnicy, a to za nimi najczęściej ciągnie się smród przekrętów.
- Czy nigdy, grając w KSZO, nie słyszał pan od zawodników drużyny przeciwnej, że macie kupiony mecz? - pytamy.
Wieprzęć odpowiada: - Na boisku różne rzeczy się mówi, żeby zdenerwować przeciwnika. Tak traktowałem podobne docinki pod adresem KSZO. Powtarzam: jeżeli prokurator ma dowody przeciwko konkretnym działaczom, niech je ujawni, a sąd niech surowo ukarze winnych. Ja propozycji korupcyjnych nie miałem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział