Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpacie > Nowi ludzie marszałka

Małgorzata Froń
Ponad 50 tysięcy złotych miesięcznie kosztować będą podatników nowe stanowiska w urzędzie.

Marszałek część urzędników przesunął na inne stanowiska i przyjął 13 dodatkowych osób.

Łukasz Andres, do tej pory rzecznik marszałka, zostanie podinspektorem w gabinecie marszałka. Karierę rozpoczął od pracy w biurze PiS w Rzeszowie. Konkurs na rzecznika wygrała Aleksandra Gorzelak-Nieduży, dziennikarka TVP Rzeszów. W zespole prasowym pracę dostaną także Rafał Baranowski i Andrzej Klimczak. Inspektorem w oddziale promocji regionalnej departamentu promocji, turystyki, sportu i współpracy międzynarodowej zostanie Izabela Fac, szefowa biura PiS w Rzeszowie.

Średnia pensja na kierowniczym stanowisku to ok. 4 tys. zł brutto. Trzynaście etatów to ponad 50 tys. miesięcznie. Odwołani i przesunięci na inne stanowiska urzędnicy też pobierają pensje w podobnej wysokości. To daje ponad 100 tys. zł. miesięcznie.

Do obsadzenie są kolejne etaty, bo nie wszystkie konkursy zostały rozstrzygnięte. Powstały dwa nowe departamenty: społeczeństwa informacyjnego oraz programów rozwoju obszarów wiejskich. Do pracy w nich potrzeba ponad sto osób.

Odwołani pracownicy nadal w urzędzie pracują.

- Siedzimy przez osiem godzin, nic nie robimy, z nudów chce się wyć - mówi jeden z byłych kierowników. - Atmosfera fatalna, do roboty trzeba chodzić, bo wywalą. Część ludzi poszła na zwolnienia, część wykorzystuje zaległe urlopy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24