Na rywalizację w PLS złożyło się sześć turniejów. Ostatni odbył się w ten weekend. Drużyna Podkarpacie Przemyśl w składzie: Przemysław Knaź, Wojciech Łuc i Natalia Wójcik była o włos od sprawienia sporej sensacji, co byłoby bez wątpienia pokonanie faworyta Sprint Wrocław. Przemyślanie (49 pkt.) ulegli mistrzom Polski (50 pkt.) jednym punktem, a w klasyfikacji ogólnej stracili do wrocławian 8 Oczek. Trzecie miejsce zajął zespół z Olsztyna (44 pkt.).
Zawodnicy z Przemyśla nieźle wypadli też w klasyfikacji indywidualnej całej ligi. Drugi wśród mężczyzn był Przemysław Knaź, ósmy Wojciech Łuc, dziesiąty Grzegorz Szydło, a jedenasty Krzysztof Sobiło. Wśród pań ex aequo na ósmym miejscu zostały sklasyfikowane Natalia Wójcik i Ewa Ćwik.
Kolejnym etapem rywalizacji, dla naszych zawodników, w tym sezonie będą listopadowe półfinały indywidualnych mistrzostw Polski, które odbędą sie w Lublinie.
Showdown to gra wymyślona w 1960 roku przez Kanadyjczyka Joe Lewisa, który był niewidomy. Rywalizacja, pomiędzy dwoma zawodnikami, toczy się na specjalnym stole, na którym znajdują się dwie bramki.
Celem zawodników jest skierowanie piłeczki do bramki rywala za pomocą rakiety. Aby wyrównać szanse w rywalizacji, zawodnicy podczas gry mają zasłonięte oczy, a piłeczka, którą grają, wydaje dźwięk, by można ją zlokalizować. Showdown miał trafić na listę konkurencji podczas igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro, ale ostatecznie tak się nie stało.
Tak wygląda szatnia siatkarek KS Developres SkyRes Rzeszów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?