Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpacki deweloper trafił na listę dłużników

Alina Bosak [email protected]
Zgodnie z nową ustawą, jeśli deweloper zbankrutuje, kupujący nie straci pieniędzy, bo budowę dokończy syndyk lub nadzorca sądowy. Fot. sxc.hu
Zgodnie z nową ustawą, jeśli deweloper zbankrutuje, kupujący nie straci pieniędzy, bo budowę dokończy syndyk lub nadzorca sądowy. Fot. sxc.hu
Sejm przyjął ustawę, broniącą klientów przed nieuczciwymi deweloperami. Na Podkarpaciu jedna z takich firm trafiła niedawno na listę dłużników.

Do tej pory w regionie nie było plajty, po której ludzie nie dostaliby wziętych na kredyt mieszkań. W Polsce rośnie jednak liczba firm, mających problemy z dokończeniem swoich budów.

- Na naszej liście jest również deweloper z Podkarpacia - informują w Krajowym Rejestrze Długów.

Podkarpacka firma jest winna kontrahentowi nieco ponad 30 tys. zł. To niedużo, ale trzeba pamiętać, że nie wszyscy wierzyciele wpisują swoich dłużników do rejestru. Zatem rzeczywisty dług kogoś, kto ma już kłopoty finansowe, może być o wiele większy.

Kim jest dłużnik? Nie możemy podać, bo informacja o jego długu właśnie została zablokowana dla osób niezwiązanych ze sprawą. To oznacza, że wpis do KRD podziałał jako straszak i wierzyciel z dłużnikiem zaczęli się dogadywać co do spłaty zaległej kwoty.

Kiedy deweloper zbankrutuje

Na Podkarpaciu nie było dotychczas sytuacji, by deweloper zbankrutował, a ludzie musieli spłacać bankowi kredyty wzięte na nieoddane mieszkanie. Jak podaje KRD, w ciągu ostatnich 5 lat liczba deweloperów z problemami finansowymi wzrosła niemal czterokrotnie. Największe problemy z dokończeniem inwestycji mają przedsiębiorstwa z Mazowsza, a następnie z województwa dolnośląskiego, małopolskiego i wielkopolskiego.

- Od 3 lat prowadzimy sprawę małżeństwa z Rzeszowa, które kupiło mieszkanie na etapie budowy we Wrocławiu - mówi Radomir Stasicki, miejski rzecznik konsumentów w Rzeszowie. - Deweloper zbankrutował i budowy nie dokończył, a bank zażądał od niedoszłych lokatorów spłaty kredytu. I ci ludzie na razie płacą raty, bo nie mają innego wyjścia.

Czytaj także: Za Gierka budowało się w Rzeszowie więcej mieszkań niż dziś

Sprawdzaj umowę

Problemy deweloperów to skutek trudniejszego dostępu do kredytów mieszkaniowych, likwidacji kolejnych ulg podatkowych przez państwo, jak i sporej konkurencji w tej branży. W Rzeszowie od lat sprzedaje się średnio po tysiąc mieszkań rocznie. Jeśli będzie ich na rynku dwa razy więcej, to niektórym trudniej będzie znaleźć klienta i firma może zwlekać z zakończeniem budowy.

Zdaniem Jaromira Rajzera, doradcy rynku nieruchomości z firmy Certus, aby zabezpieczyć się przed taką sytuacją, trzeba zadbać o to, by umowa z deweloperem była zawarta w formie aktu notarialnego. Należy również sprawdzić, czy inwestor posiada prawo własności gruntu.

- Faktem jednak jest, że prawa kupującego mieszkanie są słabo chronione - zauważa Stasicki. - Czas najwyższy, aby ustawa, nad którą rządzący debatują od lat nareszcie weszła w życie.

Ustawa przegłosowana

Wygląda na to, że wyczekiwana „Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego” będzie obowiązywać od przyszłego roku. Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu została przez posłów przegłosowana.

- Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym nie uregulowano relacji między deweloperem a nabywcą, bankiem i ubezpieczycielem - zauważa Zbigniew Rynasiewicz, poseł PO, szef sejmowej Komisji Infrastruktury, która nad nowym prawem pracowała. - Dzięki nowej ustawie, wpłaty od kupujących nie będą trafiały wprost do dewelopera, ale na rachunek powierniczy. Z niego bank będzie je przekazywał deweloperowi w miarę postępu prac. Jeśli deweloper zbankrutuje, kupujący nie straci pieniędzy, bo budowę dokończy syndyk lub nadzorca sądowy.

 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24