W Przemyślu zostanie ogłoszony do końca kwietnia, w Stalowej Woli do 20 kwietnia. W Krośnie swoje oferty firmy mogą składać od minionego czwartku. W każdym mieście konkurencja jest spora, bo w gminnych rejestrach podmiotów, świadczących usługi na wywóz śmieci zarejestrowanych jest średnio 9-11 firm.
- Funkcjonujemy w konkurencji od 2000 roku, walka o nowe kontrakty poprzez przetargi nie jest nam obca, ale te są szczególne. Od nich zależy czy uda nam się obronić dużą część naszego rynku - przyznaje Andrzej Ziemniak, prezes Przemyskiej Gospodarki Komunalnej, która łącznie z Przemyślem obsługuje obecnie 7 gmin z 10 powiatów. - Każda z firm będzie chciała odkroić ten kawałek tortu dla siebie. Jedni zyskają, inni stracą - dodaje.
Strach o unijną kasę
Na jakości usług stracić mogą też miasta i ich mieszkańcy, bo do przetargów, obok zakładów z kilkudziesięcioletnią tradycją, stają młode firmy, nie mające często odpowiedniego zaplecza, za to mogące łączyć się w konsorcja i oferować niską cenę. Tego najbardziej obawiają się gminne spółki, które zainwestowały w nowoczesny sprzęt lub sortownie śmieci z pomocą funduszy unijnych.
Przegrane przetargi oznaczają, że sprzęt stanie się bezużyteczny, a dofinansowanie trzeba będzie zwrócić. Taka sytuacja jest m.in. w strzyżowskim PGKiM, Gospodarce Komunalnej Gokom w Boguchwale, a także Miejskim Zakładzie Komunalnym w Stalowej Woli. Ten ostatni kupił m.in. śmieciarki z systemami wagowymi, umożliwiającymi rozliczanie mieszkańców na podstawie ciężaru odpadów. Nowa ustawa nie dopuszcza możliwości naliczania opłat na tej podstawie.
- Mimo wszystko nie składamy broni i robimy wszystko, żeby jak najlepiej przygotować się do przetargu - zapewnia Robert Chciuk, wiceprezes MZK w Stalowej Woli. - Budujemy zakład mechanicznego i biologicznego przetwarzania odpadów, wprowadzamy nowe systemy zarządzania pozwalające obniżać koszty.
Tylko Rzeszów nie ustalił cen
Pełna mobilizacja panuje w rzeszowskim MPGK, które oszacowało, że w razie przegranego przetargu będzie musiało zwolnić ok. 200 z 300 zatrudnionych pracowników. Jak tłumaczy prezes Juliusz Sieczkowski, brak możliwości odbioru odpadów od mieszkańców Rzeszowa oznacza, że MPGK będzie musiało się zmienić profil swojej działalności. To, czy tak się faktycznie stanie, okaże się już dziś po rozstrzygnięciu przetargu.
Dodajmy, że Rzeszów, w przeciwieństwie do pozostałych miast nie ustalił jeszcze cen za wywóz nieczystości. W Przemyślu za te segregowane mieszkańcy płacą 11 zł, za mieszane 15 zł, w Stalowej Woli to odpowiednio 12 i 15 zł, a w Krośnie 9 i 13 zł.
- Mieszkańcy zapłacą minimalnie więcej niż do tej pory, a w przypadku 3-4 osobowej rodziny wywóz śmieci będzie kosztował tyle samo, ile dotychczas - twierdzi Krzysztof Smerecki, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Krosna.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA