Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpackie ośrodki dobrze szkolą kierowców do egzaminów. Egzamin najłatwiej zdać w Rzeszowie

Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
W Rzeszowie najłatwiej spośród wszystkich miast wojewódzkich zdać egzamin na prawo jazdy. Za pierwszym razem testy zalicza tu średnio 6 osób na 10, a skuteczność podczas egzaminu praktycznego wynosi 41 procent.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Rzeszowie jest największym w regionie. Egzaminy przeprowadza się tu na wszystkie kategorie prawa jazdy, ale najpopularniejsza jest „B”, uprawniająca do kierowania samochodami osobowymi. Tylko w ubiegłym roku kursanci do testów na te kategorię podchodzili 25 tysięcy razy, a do jazdy prawie 33 tysiące razy. Egzamin praktyczny zaliczało średnio 6 na 10 osób, a jazdę 4 na 10.

Jak wynika z zestawienia uwzględniającego wyniki z wszystkich miast wojewódzkich w Polsce, Rzeszów pod względem statystyk wypada najlepiej w kraju. Drugi w zestawieniu jest Wrocław, z 38 procentowym wynikiem. Za nami uplasowały się tak duże ośrodki jak Warszawa, Łódź, Gdańsk, czy Poznań. W niedalekim Krakowie zdawalność wynosiła w ubiegłym roku zaledwie 34 procent. Z czego wynika tak wysoka pozycja naszego ośrodka?

- Powodów jest kilka. Po pierwsze to wysoka jakość szkolenia kierowców i dobra współpraca między szkołami, a naszym ośrodkiem. Regularnie spotykamy się z instruktorami i właścicielami szkół, na bieżąco omawiamy rozmaite sprawy i problemy. Nie bez znaczenia jest również fakt, że w Rzeszowie infrastruktura drogowa jest czytelna i przyjazna kierowcom. Oznakowanie ulic jest bardzo dobre, a rozwiązania komunikacyjne przemyślane – ocenia Robert Drozd, egzaminator nadzorujący w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Rzeszowie.

Przejrzysta i łatwa do nauki jazdy sieć dróg ma jednak także minusy. Brak tramwajów, czy bardzo skomplikowanych skrzyżowań może powodować, że kierowca z Podkarpacia nie będzie czuł się pewnie za kierownica w Warszawie, czy Wrocławiu. Dlatego szczególnie istotne, aby bardzo dobrze nauczyć się przepisów, które mówią o zasadach poruszania się w takich warunkach. Wielkość miasta nie ma w tej kwestii większego znaczenia, bo trasy egzaminacyjne są powtarzalne i kursanci podczas nauki jazdy często są uczeni, jak się na nich prawidłowo zachować.

Wśród osób zapisujących się na egzamin przeważają ludzie młodzi, w wieku około 18-19 lat. Coraz więcej jest kierowców, którzy tracili uprawnienia za przekroczenie limitu punktów karnych. I to oni, mimo olbrzymiego doświadczenia często oblewają egzamin. Powód? Gubi ich rutyna.

Aktualnie w rzeszowskim WORD na egzamin praktyczny czeka się w kolejce zaledwie kilka dni.
- Mamy jednak informacje z ośrodków, że liczba kursantów na szkoleniach zaczyna rosnąć, jak zwykle na wiosnę. A więc za około dwa miesiące należy się spodziewać większego zainteresowania egzaminami, a co za tym idzie, wydłużenia kolejki. Nie sądzę jednak, aby czas oczekiwania wysłużył się bardziej, niż do tygodnia – mówi Robert Drozd. Dodaje, że jeśli pogoda będzie dobra, w kwietniu po zimowej przerwie wznowione zostaną egzaminy praktyczne na kategorie motocyklowe.

Egzamin teoretyczny kosztuje aktualnie 30 zł, bez względu na kategorię prawa jazdy. Za sprawdzian praktyczny na kategorię „B” trzeba zapłacić 140 zł. Tyle samo kosztuje jazda na kategorię „AM”. Pozostałe kategorie motocyklowe – A1, A2 i A to 180 zł za jazdę egzaminacyjną. Z egzaminu można zrezygnować. Jeśli kandydat na kierowcę zgłosi taki fakt najpóźniej na 2 dni przed datą planowanego sprawdzianu umiejętności, WORD zwróci mu opłatę egzaminacyjną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24