Podkarpackie: zarabiamy o 530 zł mniej niż przeciętnie w kraju

Jedynym pocieszeniem jest fakt, że zarobki w Podkarpackiem wzrosły w ciągu roku o 8,5 proc. Z komunikatu US wynika, że w porównaniu z marcem br. wynagrodzenie w naszym regionie wzrosło o 4,6 proc.

Czy dogonimy średnia krajową W tym samym czasie przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Polsce wyniosło 3597,84 zł. To oznacza, że przeciętnie w porównaniu z całym krajem zarabiamy tu o 530 zł mniej.

Wprawdzie średnie wynagrodzenie w ciągu roku wzrosło o 5,9 proc., czyli dynamika ta jest mniejsza w niż w naszym regionie o 2 proc. ale do wyrównania zarobków droga daleka.

Gdzie wzrosło najwięcej Analitycy GUS wyliczyli, ze w odniesieniu do kwietnia ub. r. wzrost płac w naszym regionie wystąpił niemal we wszystkich sekcjach.

Wynagrodzenia wzrosły m.in.: w górnictwie i wydobywaniu (o 12,2 proc.), przetwórstwie przemysłowym (o 11 proc.), transporcie i gospodarce magazynowej (o 8,6 proc.), zakwaterowaniu i gastronomii (o 6,9 proc.) oraz budownictwie (o 6,3 proc.).

Warto dodać, że w sekcji handel; naprawa pojazdów samochodowych (ma ona najwyższy udział w zatrudnieniu) odnotowano wzrost płac o 5,8 proc.

Sektor publiczny lepiej płaci W naszym regionie tradycyjnie już w sektorze publicznym przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto jest wyższe niż w firmach prywatnych. Tak tez było w kwietniu br., kiedy przeciętne wynagrodzenie zatrudnionych w sektorze publicznym wyniosło 3273,26 zł. Było też ono wyższe w porównaniu z kwietniem ub. r. o 8,3 proc.