Podkarpackie zespoły Iskierka i Mocha nie weszły do finału "Mam talent"

"Iskierka" z Łańcuta wystąpiła dziś w "Mam talent" jako pierwszy kandydat do finału.

- Dziewczyny wznieciły skutecznie pożar w sercach jury. Przed państwem połączenie Joanny Krupy i Marilyna Mansona - zapowiadali formację taneczną Marcin Prokop i Szymon Hołownia.

"Gotyckie" widowisko pierwsza oceniła Agnieszka Chylińska.

- Bardzo się cieszę, że dotarłyście tak daleko. Powtórzę, że dla mnie jesteście bardzo oryginalne. Cieszę się, że jest w finale miejsce na takie taneczne tematy. Bardzo mi się podobało - jurorka nie szczędziła ciepłych słów.

Małgorzata Foremniak też z sympatią oceniła taniec:

- Stworzyliście 2 - minutową kreację. Brawo.

Występ natomiast mocno skrytykował Kuba Wojewódzki.

- Mówiłyście o inspiracjach filmem, ale nie wiem jakim "Krzyżakami", czy "Teksańską masakrą piłą mechaniczną". To było dęte, patetyczne, puste. Dla mnie z tej Iskierki ognia nie będzie. Powiem tak, jak usłyszała posłanka Kluzik - Rostkowska "Do widzenia się z paniami" - mówił przy jękach niezadowolenia publiczności.

Czujemy się wyróżnione i zaszczycone, że doszłyśmy do półfinału - przekonywały artystki z Łańcuta. Dla nas sukcesem jest, że mamy pasję - taniec.

Mocha z Rzeszowa, czyli dziewczyny, po występie których na castingu jurorom przechodziły ciary zaśpiewały dziś Hallo Beyonce.

- Bardzo podobał mi się Wasz występ na castingu. Wtedy byłyście bardziej drapieżne. Tutaj niby wszystko jest dopracowane, ale coś mi się nie zgadza - oceniła Agnieszka Chylińska.

Podobne odczucia miała druga jurorka. - Na castingu czułam zespół, a tu każda z Was eksponowała swój głos. Chciałabym Was usłyszeć bez podkładu muzycznego. Poza tym jesteście genialne i nienawidzę Was - śmiała się Małgorzata Foremniak.

Najsurowszy znów był Kuba Wojewódzki.

- Wcześniej było coś "czarnego" w Waszym głosie i nawet żartowaliśmy z Agnieszką, czy przed laty, gdzieś w rzeszowskich akademikach nie mieszkali koledzy z Afryki. - dowcipkował.

Dodał, że teraz zapachniało mu stołeczną estradą i że w jego ocenie nie ma dla rzeszowianek miejsca w finałowej dwójce.

W finale programu Mam Talent nie będzie żadnego przedstawiciela Podkarpacia.