Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PODPATRZONE: Trener był sędzią

mawa
Andrzej Szymański (z lewej).
Andrzej Szymański (z lewej). Krzysztof Kapica
Andrzej Szymański, trener Stali Rzeszów, w sparingu przeciwko Stali Stalowa Wola wcielił się w rolę sędziego.

Zaproszeni do prowadzenia tego pojedynku arbitrzy z Dębicy nie dotarli na czas na sztuczne boisko Wisłoki.

Dla Szymańskiego taka fucha to żadna nowość, bo kilka lat temu z powodzeniem prowadził mecze w ówczesnej III lidze. Zresztą tak się rozruszał, że gdy Paweł Kantor z kolegami po kilkunastu minutach dostali się na stadion, nie bardzo miał ochotę ustępować im miejsca. Zrobił to dopiero, gdy ponaglali go gracze "Stalówki".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24