Dziewięć jednośladów zostało skradzionych, w kilkudziesięciu zniszczone były siedzenia i kosze, brutalnie poprzebijane opony.- Liczyliśmy się ze stratami i szacujemy, że nie są one wielkie. W Krakowie po pierwszym sezonie było dużo gorzej – wyjaśnia Mac. Zapytano mnie ostatnio, czy wypożyczalnia już się zwróciła. Tylko się roześmiałam. Doskonale wiemy, że to długofalowa inwestycja. Nie ma co liczyć na szybki zysk.Mimo to, Roweres pozytywnie ocenia sezon rowerowy. Firma prowadzi rozmowy z innymi miastami, które widziałyby u siebie taka wypożyczalnię i przygotowuje się do kolejnego sezonu w Rzeszowie.- W przyszłym roku planujemy otworzyć ok. 5 nowych stacji. Pierwszą przede wszystkim koło dworców. W związku z tym oczywiście będziemy musieli dokupić rowery – tłumaczy Mac. Mamy też w planach organizowanie imprez i rajdów rowerowych dla szkół i firm. Jak pokazuje ten sezon, wiele propozycji podrzucają nam też sami rzeszowianie, dlatego jeśli ktoś ma jakiś pomysł, zapraszamy do nas – zachęca.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?