Podwójne uderzenie Stali Mielec

Po raz pierwszy w historii klubu w finałach wystąpią dwa zespoły - juniorzy starsi i młodsi.

Przed rokiem ekipa prowadzona przez Włodzimierza Gąsiora zdobyła brązowy medal.

- Teraz wydaje mi się, że zespół jest mocniejszy niż wtedy - mówi Gąsior. - Niektórzy grali rok temu w finale i dzięki temu mają doświadczenie, do tego dochodzą mecze w IV lidze.

Z drużyną nie pojechał m.in. Arkadiusz Marszałek, który złapał kontuzję. - To spore osłabienie, ale nasza siła jest w zespole, mam mocną i wyrównaną kadrę - dodaje trener.

Faworytem finału juniorów starszych, którzy będą rywalizować w Toruniu, Lubaniu, Nieszawie i Gniewkowie jest Amica Wronki. To właśnie z tym zespołem na inaugurację zmierzą się mielczanie. Potem zagrają jeszcze z Zagłębiem Lubin i SMS-em Łódź.

Juniorzy młodsi, pod wodzą trenera Witolda Karasia, rywalizację rozpoczną jutro ich rywalami będą Jagiellonia Białystok, SMS Łódź i Cracovia, a mecze będą rozgrywać w Siemiatyczach i Mielniku. W zespole zabraknie niestety czołowego napastnika, Michała Pruchnika, który w drodze do finału zdobył cztery bramki.

- Szkoda, bo to naprawdę dobry chłopak, niestety złapał kontuzję kolana i musi zostać w domu - tłumaczy Karaś. - Mimo to jedziemy by wygrać. Zespoły są wyrównane i wygrać może każdy z każdym.

PLAN GIER STALI

Starsi: Stal Mielec - Amica Wronki (pon. 18, Toruniu), Stal - Zagłębie Lubin (śr. 16, w Nieszawie), Stal - SMS Łódź (pt. 11, w Toruniu).
Młodsi: Stal - Jagiellonia Białystok (wt. 11, w Siemiatyczach), Stal - SMS Łódź (czw. 11, w Mielniku), Stal - Cracovia (s. 11, w Mielniku).