Podwyżki opłat za śmieci w Baranowie Sandomierskim. Kto nie segreguje, słono zapłaci

Przyjęte uchwałą rady miejskiej miesięczne stawki opłat obowiązują od 1 stycznia. Dla mieszkańców, którzy zadeklarowali segregację śmieci, wynoszą: 18 złotych dla gospodarstw jednoosobowych, 34 złote dla gospodarstw dwuosobowych, 50 złotych dla gospodarstw trzyosobowych, 66 złotych dla gospodarstw czteroosobowych, 82 złote dla gospodarstw pięcioosobowych, 98 złotych dla gospodarstw sześcioosobowych oraz 114 złotych dla gospodarstw siedmioosobowych i liczniejszych.

W najgorszej sytuacji znajdą się mieszkańcy, którzy nie segregują odpadów. Zostaną bowiem obciążeni dwukrotnością tych stawek. W najdroższym przypadku, za siedem i więcej osób zamieszkujących nieruchomość trzeba będzie zapłacić aż 228 złotych.

Dlaczego tak drogo?

Przyczyną podwyżek są drożejące usługi odbioru śmieci z posesji i transport do instalacji przetwarzania odpadów. Kalkulację kosztów zagospodarowania odpadów w 2020 roku oparto na szacunkowych cenach Miejskiego Zakładu Komunalnego w Stalowej Woli, gdzie zgodnie z zawartym porozumieniem ma trafiać strumień śmieci z terenu gminy.

I tak, koszty odpadów zmieszanych wzrosły z 212 do 529 złotych za tonę, a odpady w żółtych workach , w tym butelki PET, ze 130 do 486 złotych brutto. Trzykrotnie wzrosła cena odpadów wielkogabarytowych - do 1026 złotych brutto za tonę.

Nowy cennik stalowowolska firma tłumaczy wzrostem opłat niezależnych od MZK. Jedna z nich, tak zwana opłata marszałkowska za odpady deponowane na składowisku, wzrasta od 1 stycznia ze 170 do 270 złotych, zaś cena frakcji preRDF ze 173 złotych do 670 w 2020 z prognozowanym wzrostem nawet do 1200 złotych.

Jak informują urzędnicy, w celu zminimalizowania kosztów Baranów Sandomierski podpisał porozumienie z Miejskim Zakładem Komunalnym w Stalowej Woli, który - jak zapisano w uchwale - zapewnia gminie ciągłość odbioru odpadów jak również niższą cenę “na bramie”, na co nie mogą liczyć gminy, które nie są uczestnikami porozumienia.

System finansuje się wyłącznie z opłat mieszkańców

Urzędnicy podkreślają, że przez ostatnie trzy lata wysokość opłaty za odpady w Baranowie Sandomierskim była stała i należała do najniższych w regionie. Do tej pory za obsługę systemu gospodarki śmieciami gmina płaciła blisko 50 tysięcy złotych miesięcznie.

Biorąc pod uwagę obecne ceny zagospodarowania odpadów komunalnych w 2020 roku będzie musiała wyłożyć już około 150 tysięcy złotych. Propozycja opłat została skalkulowana o prognozowane koszty obsługi systemu gospodarowania odpadami na poziomie zapewniającym jego samofinansowanie.

Zgodnie bowiem z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach gmina z pobieranych opłat pokrywa koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Pieniądze z wpłat nie mogą być wykorzystane na inne cele.

Nie jest również możliwe dofinansowanie z budżetu gminy do kosztów związanych z odbiorem i zagospodarowaniem odpadów. System musi się bilansować, co oznacza, że mieszkańcy muszą wpłacić tyle, ile kosztuje funkcjonowanie systemu.