Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Leżajsk pokonała Lechię i odbija się od dna

Łukasz Pado
sxc.hu
Pogoń Leżajsk przynajmniej do niedzieli nie będzie na ostatnim miejscu w tabeli IV ligi. Dzięki zwycięstwu nad Lechią Sędziszów.

Mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłego w czwartek Tadeusza Karakuły, wieloletniego prezesa i działacza Pogoni, którego pochowano w sobotę o 13, stąd mecz rozpoczął się o 10.30.

Pogoń potrzebowała zwycięstwa, by się nie zdystansować przed rumdą wiosenną, a Lechia właśnie chciała nieco dalej uciec od strefy spadkowej.

Od początku spotkania przewagę posiadała Lechia i to właśnie goście częściej stwarzali zagrożenie pod bramką rywali. Pogoń atakowała sporadycznie, a akcje bramkowe można policzyć na palcach jednej ręki. Niestety przyjezdni nie byli w stanie pokonać rewelacyjnego Roberta Kurosza. Na prawym skrzydle szalał Jan Pazdan, dogrywał piłki, ale napastnicy je marnowali. Adrian Filipek z 7 metrów nie trafił w piłkę, a strzał Jarosława Kutera został obroniony. Leżajszczenie skontrowali i Mariusz Woś, w końcu (wcześniej próbował dwukrotnie) trafił. W atakach Lechii było bez zmian Pazdan czarował obrońców, ale Kurosz był niezłomny.

Po zmianie stron ciągle atakowali goście. Na bramkę Pogoni strzelali Paweł Idzik, Konrad Ciepiela i Łukasz Doroba, bezskutecznie. Skutecznoście za to nie zabrakło Marcinowi Szmucowi, jedna z niewielu akcji gospodarzy zakończyła się drugą bramką. Lechia nie rezygnowała, ale w jej atakach nie było już tego polotu co wcześniej.

Lechia nie ma szczęścia do Pogoni, dwa sezony temu, gdy zespoły się spotkały dwukrotnie górą byli leżajszczanie.

POGOŃ LEŻAJSK - LECHIA SĘDZISZÓW MŁP. 2-0 (1-0)

1-0 Woś (20, podanie Klimka),
2-0 M. Szmuc (72, strzał zza pola karnego po indywidualnej akcji).

POGOŃ: Kurosz - M. Pietrycha, Padiasek, Rogala, Klimek - Kowalczyk (70. Piędel), Bucior (90. Myćka), Sarzyński (71. Halejcio), Woś - Staroń (86. Misiąg), M. Szmuc.

LECHIA: Mazurek - Doroba (88. Świerad), Godek, Rogóż - Pazdan, Ciskał, Magdoń, Kuter, Duduś (54. Ciepiela) - Filipek (70. Bizoń), Idzik (83. Branas).

SĘDZIOWALI: Paweł Charchut oraz Mieszko Sobczak i Piotr Rachwał (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Kowalczyk, Woś - Rogóż. WIDZÓW 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24