Henryk Jaskuła był pierwszym Polakiem i trzecim na świecie żeglarzem, który samotnie i bez zawijania do portów okrążył Ziemię. Wyprawa, która rozpoczęła się 12 czerwca 1979 roku, trwała 344 dni i zakończyła się 20 maja 1980 roku. Kapitan Jaskuła nie doczekał 40. rocznicy zakończenia rejsu - zabrakło mu sześciu dni. Zmarł 14 maja 2020 roku.
Jako uczestnik Programu Świadomej Donacji ofiarował ciało nauce i teraz po trzech latach, po sprowadzeniu jego prochów do Przemyśla odbyły się uroczystości związane z pogrzebem. Uroczystość poprowadził mistrz ceremonii, a kapitana żegnały dwie córki, wnuki i prawnuki, a także przyjaciele z różnych stron Polski. Do grobu włożono kawałek deski ze statku "Dar Przemyśla".
- Żegnamy dzisiaj wyjątkowego przemyślanin, ale również wyjątkowego obywatela Polski i obywatela świata, bo tak należy mówić o kapitanie Henryku Jaskuła - mówił Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla. Jako jedyny człowiek na świecie opłynął Ziemię, wyruszając i powracając na Bałtyk. To się nie udało nikomu ani wcześniej, ani później. Czym innym jest wypłynąć z wybrzeży Portugalii i na nie powrócić, a czym innym jest wypłynąć z akwenu, jakim jest Bałtyk - dodał włodarz miasta.
W imieniu żeglarskiej braci Jaskułę pożegnał ks. prałat Andrzej Jaskuła, kapłan z diecezji pelpińskiej. Symbolicznie skropił urnę wodą z ocenu pobraną w rejonie przylądka Horn.
Wystawa fotografii o rejsie Jaskuły
Także w piątek o godz. 15.30, w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej, została otwarta wystawa fotografii Tadeusza Budzińskiego z zakończenia wokółziemskiego rejsu "Daru Przemyśla" oraz powitania w Gdyni i Przemyślu, był też kiermasz pamiątek i książek.
O godz. 16., w sali audiowizualnej muzeum, rozpoczął się koncert kwartetu smyczkowego Towarzystwa Muzycznego, który zagrał ulubione utwory kapitana Jaskuły. Później zostały wyświetlone filmy poświęcone kapitanowi ze wspomnieniami jego przyjaciół.
Natomiast w sobotę, w kościele księży Salezjanów o godz. 15 zostanie odprawiona msza w intencji Zofii i Henryka Jaskułów, w 75. rocznicę ślubu.
Jaskuła zakochał się w żeglarstwie
Henryk Jaskuła urodził się w 1923 roku w podkrakowskim Radiszowie. Jego rodzina wyemigrowała ze względów ekonomicznych do Argentyny. Henryk wrócił po wojnie do Polski i studiował na Akademii Górniczo-Hutniczej. W 1948 roku ożenił się z pochodzącą z Przemyśla Zofią Kiełtyką. Od 1960 roku z żoną i córkami zamieszkali na stałe w mieście nad Sanem. Wówczas zakochał się w żeglarstwie. W latach 60. zaliczał kolejne rejsy uzyskując w 1971 r. stopień kapitana żeglugi wielkiej. W trakcie rejsu na jachcie "Euros" odwiedził Buenos Aires, gdzie mógł po latach spotkać się z matką i rodzeństwem mieszkającymi w Argentynie. Już wówczas dojrzewała w nim myśl o samotnym rejsie dookoła świata.
Kapitan Jaskuła okrążył Ziemię
Pokonując wiele trudności, przy wsparciu przyjaciół żeglarzy, Przemyskiego Urzędu Wojewódzkiego, Polskiego Związku Żeglarskiego mógł na jachcie "Dar Przemyśla" 12 czerwca 1979 roku wypłynąć z Gdyni. Okrążył samotnie świat w ciągu 344 dni. Cumując 20 maja 1980 roku na kei w Gdyni wypowiedział słynne słowa: "Polsko kochana, Twój syn powrócił".
Na jego cześć przemyska kapela "Ta Joj" odśpiewała piosenkę "Jaskuła to Pierwsza Formuła". Marzył o powtórzeniu swojego wyczynu tym razem z zachodu na wschód. W 1984 roku ponownie stanął za sterem "Daru Przemyśla", jednak awaria zmusiła go do powrotu. Nie udało się spełnić swego marzenia. Kapitan bardzo przeżył rozbicie "Daru Przemyśla" w 1987 roku u wybrzeży Kuby traktując to jako osobistą porażkę.
Liczne odznaczenia dla Henryka Jaskuły
Za swój wyczyn Jaskuła doczekał się licznych odznaczeń, czy nagród - międzynarodowych, polskich, a także lokalnych - przemyskich. 24 kwietnia 2008 roku kapitanowi Henrykowi Jaskule nadano tytuł Honorowego Obywatela Miasta Przemyśla. W 35. rocznicę powrotu do Gdyni wmurowano w bruk przemyskiego Rynku tablicę upamiętniającą dokonania żeglarza. 17 lutego 2020 roku Rada Miejska Przemyśla ustanowiła rok 2020 Rokiem Henryka Jaskuły. Kapitan zmarł w czwartek, 14 maja 2020 roku w Przemyślu, w wieku 96 lat.
W Przemyślu postawią posąg kpt. Jaskuły
Pomysł upamiętnienia wyjątkowej postaci dla Przemyśla powstał bezpośrednio po śmierci kpt. Jaskuły. Organizacją zajęła się grupa przyjaciół i żeglarzy skupionych wokół kapitana nie tylko w czasach, gdy dokonywał swojego wyczynu, ale również u schyłku życia.
- Po konsultacji z Beatą Kot, Podkarpackim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków zapadła decyzja, że posąg naturalnych rozmiarów stanie na ul. Franciszkańskiej. Kpt. Jaskuła trzyma koło sterowe i patrzy w kierunku Placu na Bramie. Na kolumnie sterowej widnieje napis "Kapitan Henryk Jaskuła. Pierwszy Polak, który w latach 1979-1980 samotnie opłynął świat bez zawijania do portów z Gdyni do Gdyni jachtem "DAR PRZEMYŚLA" - powiedział Henryk Worobiec z Przemyskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.
Posąg, który ma być gotowy w tym roku, wykona przemyski rzeźbiarz Marian Szajna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]
- Ida Nowakowska wyjedzie z Polski?! Wieści o jej mężu nie napawają optymizmem