Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja: akcja poszukiwania Pawła z Ujeznej przebiegła prawidłowo

Roman Kijanka
Tak niewiele brakowało, by syn przeżył. Mam nadzieję, że jego śmierć będzie przestrogą dla wszystkich – mówi ojciec Pawła.
Tak niewiele brakowało, by syn przeżył. Mam nadzieję, że jego śmierć będzie przestrogą dla wszystkich – mówi ojciec Pawła. Fot. Roman Kijanka
Akcja poszukiwania Pawła z Ujeznej przebiegła prawidłowo - twierdzi policja. To odpowiedź na zarzut ojca chłopaka, że spotkał policjantów, którzy zamiast szukać jego syna siedzieli w samochodzie.

Akcja został przeprowadzona prawidłowo. Było to zaginięcie tzw. pierwszej kategorii i użyto wszystkich dostępnych sił i środków. Zawiodły urządzenia techniczne. Zostali tylko ludzie, którzy zrobili, co tylko mogli, by jak najszybciej dotrzeć do poszukiwanego - ocenia przebieg poszukiwań Janusz Dymek, komendant powiatowy policji w Jarosławiu.

Według niego zawiódł śmigłowiec oraz namiary położenia telefonu przekazywane przez operatora. Przy takich lokalizacjach promień błędu jest określany na 2 kilometry. Tu było znacznie więcej.

- Funkcjonariusze byli przemoczeni, wpadali do wody, przy takiej pogodzie musieli się przebrać. Wracali wtedy do samochodów, zmieniali ubrania i szli w teren - odpowiada komendant na zarzut ojca, że spotkał policjantów, którzy zamiast szukać siedzieli w samochodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24