Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja bada jakość spalin w Rzeszowie. Nie jest dobrze, sypią się kary

Bartosz Gubernat
Nowy sprzęt policji pozwala wykonać analizę składu spalin i zmierzyć ich zadymienie.
Nowy sprzęt policji pozwala wykonać analizę składu spalin i zmierzyć ich zadymienie. Archiwum
Tylko w ubiegłym tygodniu policjanci rzeszowskiej drogówki zatrzymali kierowcom 7 dowodów rejestracyjnych. Powód? Przekroczone normy emisji spalin.

- Wielokrotnie stojąc w korku widziałem, jak inne samochody kopcą z rury wydechowej. Wiele z nich ruszając ze skrzyżowania zostawia za sobą kłęby trującego, czarnego dymu. Tak nie może być. Nie po to w trosce o środowisko inwestujemy w nowoczesne, ekologiczne autobusy, aby inni bezmyślnie je zatruwali - uważa Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Nowy sprzęt dla policji

To na jego wniosek w sierpniu w Rzeszowie zorganizowano naradę z udziałem policjantów, inspektorów transportu drogowego, diagnostów oraz urzędników wydziałów ochrony środowiska i komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa. Na spotkaniu ustalono, że w trosce o zdrowie rzeszowian trzeba bezwzględnie zaostrzyć kontrole pojazdów i eliminować z ruchu te, które nie spełniają norm emisji spalin. Na kolejnej sesji radni przekazali policji pieniądze na zakup dodatkowego sprzętu. 50 tys. zł wystarczyło na analizator składu spalin i dymomierz.

Jak tłumaczy Grzegorz Polak z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, pierwsze urządzenie pozwala precyzyjnie określić zawartość szkodliwych substancji w spalinach wydalanych przez samochód. Drugie z urządzeń bada poziom zadymienia spalin. W obu przypadkach, jeśli normy są przekroczone, policja zatrzymujemy kierowcy dowód rejestracyjny.

Na podstawie pokwitowania może dojechać tylko do warsztatu. Dokument otrzymuje z powrotem dopiero po usunięciu usterek, co musi potwierdzić stacja diagnostyczna. Tylko w ubiegłym tygodniu takich kontroli przeprowadzono 18. 7 z nich zakończyło się zatrzymaniem dokumentów.

Dlaczego kontrole są tak istotne? Urzędnicy wskazują na rosnącą liczbę samochodów, która w Rzeszowie przekroczyła już 127 tysięcy. Tyle samo pojazdów codziennie wjeżdża do miasta z okolicznych miejscowości. Przekłada się to na poziom zanieczyszczenia środowiska. Większość samochodów ma powyżej 10 lat, emitują mnóstwo dwutlenku węgla i innych szkodliwych dla zdrowia substancji. Najbardziej uciążliwe są autobusy i ciężarówki z silnikami diesla, które bez odpowiedniego serwisu dodatkowo zanieczyszczają powietrze sadzą. Nowy sprzęt pozwala zwiększyć częstotliwość kontroli.

Samochody do pomiarów są wychwytywane przez patrole policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Jakość spalin jest kontrolowana m.in. na placu w Krasnem. Poza tym wydział komunikacji urzędu miasta częściej kontroluje stacje diagnostyczne w Rzeszowie.

- Co do wysokiej jakości ich pracy mamy pewność. Samochody są tu kontrolowane wnikliwie i nie ma raczej możliwości, aby na drogę wyjechał pojazd niesprawny. Niestety nie wiemy, jak sytuacja wygląda poza miastem, skąd codziennie wjeżdża do nas mnóstwo obcych aut. Dlatego policyjne kontrole są tak przydatne - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24