Możemy przeczytać w nim, że:
"[...] polecam przygotować w dniu 31 grudnia br. do działań cały potencjał osobowy podległych jednostek organizacyjnych Policji, w tym poprzez ograniczenie urlopów wypoczynkowych, okolicznościowych oraz innych zwolnień od służby w celu respektowania przez społeczeństwo nakazów i zakazów wynikających z przedmiotowego rozporządzenia[...]".
Oznacza to, że w Sylwestra do pracy musi stawić się więcej policjantów.
- Nie ma w tym nic sensacyjnego. To dyspozycja dla komendantów dotycząca zaplanowania odpowiedniej liczby funkcjonariuszy na ten okres. Chodziło o ograniczenie i wyłącznie urlopów nieplanowanych, krótkotrwałych czy odbierania godzin nadliczbowych. Obowiązkiem przełożonych jest taka organizacja służby, aby możliwe było skuteczne realizowanie zadań i to w różnych dziedzinach: prewencyjnej, ruchu drogowego czy kryminalnej - wyjaśnia podinsp. Marta Tabasz-Rygiel z KWP w Rzeszowie.
Trudno jednak nie łączyć tej mobilizacji z rzadowymi wytycznymi. Minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia ZET wprost ostrzegał niedawno, że policja z całą stanowczością będzie egzekwować zakaz przemieszczania się w sylwestrową noc.
- Od strony prawnej to postępowanie wygląda w ten sposób, że jest wymierzona kara w wysokości do 30 tys. i ona w ciągu 7 dni jest egzekwowana z konta – mówił szef resortu zdrowia.
- Policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy, czyli m.in. dotyczące zgromadzeń publicznych oraz przemieszczania się w Sylwestra – zapowiedział także rzecznik rządu Piotr Muller. Jak dodał „są możliwe mandaty”.
Rzeczniczka KWP w Rzeszowie zapewnia, że wyjście po 19 do sklepu np. po jedzenie, jest zupełnie dozwolone.
- Zrozumiała jest konieczność wyprowadzenia psa, zrobienia niezbędnych zakupów, czy pójścia do apteki. Nawet kwestie związane ze sprawowaniem opieki nad osobą, która jej wymaga. Policjanci mają prawo zapytać o cel przemieszczania, a każdą taką sprawę potraktują indywidualnie - wyjaśnia podinsp. Tabasz-Rygiel.
Funkcjonariusze będą raczej skupiać się na sytuacjach, w których dojdzie np. do gromadzenia się, picia alkoholu w miejscach publicznych czy aktów wandalizmów. Oprócz tego kierowcy mogą spodziewać się wzmożonych kontroli drogowych, ponieważ, w tym dniu częściej zwykle dochodzi do wsiadania za kółko po kilku głębszych.
Część prawników wskazuje, że zakaz jest nielegalny i niezgodny z Konstytucją, tyle że takie głosy nie uchronia nas od mandatu. Swoich racji możemy dochodzić potem w sądzie. Decyzję o tym, czy warto więc łamać sylwestrowe obostrzenia każdy musi podjąć sam. Inna sprawa, że prawo prawem, ale na szali leży ludzkie życie i zdrowie i to też trzeba zważyć w swoim sumieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba