Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja sprawdza donos na Tadeusza Ferenca. Miał publicznie pić alkohol

Andrzej Plęs
Prezydent Ferenc pił alkohol w miejscu publicznym, kiedy uroczyście witał Bziankę w Rzeszowie - zawiadomił policję mieszkaniec.

Czy prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc złamał prawo? Takimi podejrzeniami podzielił się z policją jeden z mieszkańców Rzeszowa. W doniesieniu zawiadamia, iż 31 grudnia:

„przy okazji oficjalnego przecięcia wstęgi na przyłączenie wsi Bzianka spożywano na miejscu wino musujące. Ze zdjęć wynika, że robił to także prezydent”.

To - zdaniem zawiadamiającego - było ewidentnym złamaniem ustawy o wychowaniu w trzeźwości, bo alkohol spożywano w przestrzeni publicznej.

- To okazja, aby zwrócić uwagę opinii społecznej na martwe i nieżyciowe przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi - uzasadnia nam swoją decyzję pan Mariusz.

Policja: przeprowadzamy czynności sprawdzające w tej sprawie

Policja potwierdza, że takie zawiadomienie otrzymała.

- Dotyczy podejrzeń popełnienia przestępstwa przez prezydenta i bliżej nieznane osoby, polegającego na spożywaniu alkoholu w postaci wina musującego, wbrew nakazowi wynikającego z ustawy - precyzuje kom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji. - Przeprowadzimy czynności sprawdzające w sprawie o wykroczenie.

Zastrzega, że za wcześnie by określać charakter tych czynności. Zawiadomienie dopiero skierowano do właściwej jednostki.

Nie odniósł się też do pytania, czy prezydent Ferenc i zidentyfikowani uczestnicy zajścia zostaną przesłuchani „na okoliczność”, czy materiałem dowodowym w sprawie staną się nagrania wideo i zdjęcia z uroczystości przyłączenia Bzianki do Rzeszowa.

Kamil Skwirut, dotychczasowy radny gminy Świlcza będzie teraz radnym Rzeszowa. Zasili szeregi klubu radnych Rozwój Rzeszowa.

Bzianka nowym rzeszowskim osiedlem. Symboliczne przyłączenie...

Ze słów rzecznika wynika, że to zawiadomienie o spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym nie jest ewenementem. - Proszę sięgnąć do „mapy zagrożeń” dla Rzeszowa - proponuje. - Mamy szereg potwierdzonych takich przypadków.

Kom. Szeląg dodaje, że prawo jasno określa, czym jest „spożywanie alkoholu w miejscu publicznym”. Prawo nie wspomina o tym, że może być zawieszone z powodu specjalnych okoliczności, jak uroczystość przyłączenia Bzianki do Rzeszowa.

Rzecznik prezydenta: to kompletny nonsens

- Jeśli łyk szampana na ulicy z okazji przyłączenia Bzianki jest złamaniem prawa, to na tej samej zasadzie trzeba by ścigać rzesze ludzi witających szampanem Nowy Rok na rzeszowskim Rynku. To kompletny nonsens - komentuje całą sytuację Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Zobacz naszą relację z imprezy której dotyczy donos mieszkańca Rzeszowa Bzianka nowym rzeszowskim osiedlem. Symboliczne przyłączenie [FOTO, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24