Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci do biurek

ALINA PUDŁO
PODKARPACKIE. Od 1 lipca sprawę ukradzionego samochodu policja może umorzyć po 5 dniach, jeśli stwierdzi, że nie ma szans na wykrycie sprawcy. Mimo tego ułatwienia, policjanci nie mają szans, by odejść od biurek. Nowe prawo spycha na nich część roboty prokuratury, nie dając dodatkowych pieniędzy.

Mam wątpliwości, czy to poprawi sytuację
KRZYSZTOF PIĘKOŚ, prokurator rejonowy dla miasta Rzeszowa:
8 Dla prokuratury zmiana kodeksu postępowania karnego jest korzystna, dla policji w pewnym sensie też. Ale mam wątpliwości, czy to poprawi sytuację w organach ścigania przestępstw. Prokuratura i policja pracują razem. Przesuwanie zadań z jednej na drugą nie ma znaczenia, jeżeli nie idą za tym pieniądze.

Policja będzie teraz główną instytucją odpowiedzialną za wszczynanie, prowadzenie i umarzanie śledztw. Do tej pory dzieliła się tymi zadaniami z prokuraturą. W zmienionym kodeksie postępowania karnego prokuratorom zostawiono ważniejsze sprawy, np. w których oskarżone są osoby na ważnych stanowiskach lub z ważnych instytucji. Poza tym prokurator posiada nadzór nad policyjnym śledztwem.
- Policjanci są merytorycznie przygotowani do nowych obowiązków - podkreśla mł. insp. Andrzej Reizer, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego KWP w Rzeszowie. - Cieszy nas możliwość umarzania drobnych spraw po 5 dniach (do tej pory 30 dni). Trafią one jednak do rejestru i jeżeli przy jakiejś okazji znajdzie się nowy trop, będzie można do nich powrócić.
A. Reizer uważa, że to ułatwienie wcale nie odciąży policji, bo spadają na nią śledztwa prokuratorskie. Komenda Główna Policji szacuje, że w całym kraju będzie to ok. 50 tys. postępowań rocznie więcej.
- Wiele śledztw wymaga powołania biegłych - zauważa kom. Sławomir Cisowski, rzecznik KGP. - Jedna opinia kosztuje kilka tysięcy zł, a za zmianą ustawy nie idą na razie żadne pieniądze. Trudno mi powiedzieć, czy zatrudnimy więcej policjantów w wydziałach śledczych. Musimy najpierw zobaczyć, jak zmiany kodeksu sprawdzą się w codziennej pracy.
- Szacujemy, że na ten rok policja potrzebuje 35 mln zł na prowadzenie dodatkowych śledztw - informuje Alicja Hytrek, rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji. - Tymczasem to do prokuratury na początku roku popłynęło 100 mln zł na śledztwa. Zwracaliśmy się do ministra sprawiedliwości, aby część tych pieniędzy przekazał policji. Myślimy też o nowych etatach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24