Dzisiaj przed godz. 3 w nocy, policjanci dostali zgłoszenie o pożarze domu w Dynowie. Kiedy dotarli na miejsce obok płonącego budynku zobaczyli mieszkającą w nim kobietę. Ustalili, że w domu przebywała razem z mężem i 5-letnim synem. Z relacji kobiety wynikało, że kiedy zorientowali się, że w ich domu wybuchł pożar, cała rodzina opuściła budynek przez okno w pokoju. Mąż kobiety wrócił tam jednak po kluczyki do samochodu.
Policjanci zauważyli go stojącego w oknie. Mężczyzna miał trudności z wydostaniem się na zewnątrz o własnych silach. Funkcjonariusze podbiegli do budynku i przez okno pomogli mężczyźnie wydostać się z mocno już zadymionego pomieszczenia i przekazali go załodze karetki pogotowia. Dalszej pomocy udzieli mężczyźnie przybyli na miejsce ratownicy medyczni. Okazało się, że nie odniósł on obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Policjanci zabezpieczyli stojący blisko płonącego budynku samochód. Wspólnie ze świadkiem zdarzenia przepchnęli auto na bezpieczną odległość.
ZOBACZ TEŻ: Siedem osób wyskoczyło z płonącego auta. 18-latek zamknięty w bagażniku nie zdążył uciec
Źródło:
TVN 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!