Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci uratowali tonącą 27-letnią kobietę, która wpadła do Sanu

mat, KWP
KWP
Kobietę w wodzie zauważył mężczyzna spacerujący z psem. To on zawiadomił policję. Jak się okazało, kobieta chwilę wcześniej poślizgnęła się i wpadła do wody.

Policję o tym wypadku powiadomił wczoraj przed południem 63-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który był na spacerze z psem. W trakcie spaceru pies kilka razy powracał w to samo miejsce, co zaciekawiło mężczyznę. Gdy podszedł, zobaczył dryfujące rzeką ciało i natychmiast powiadomił policję.

Funkcjonariusze, którzy szybko pojawili się w pobliżu mostu przy ulicy Czarnieckiego, dostrzegli dryfujące ciało kobiety. Policjanci zauważyli, że kobieta daje oznaki życia. Bez wahania weszli do wody, aby ratować tonącą. Po chwili wyciągnęli ją z rzeki na brzeg. Kobieta była przytomna, lecz wychłodzona.

Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy, jeden z nich okrył ją swoją kurtką. Ustalili, że jest to 27-letnia mieszkanka Stalowej Woli. Jak się okazało, kobieta podczas spaceru poślizgnęła się i wpadła do Sanu. Była trzeźwa.

Po przybyciu straży pożarnej i ratowników medycznych funkcjonariusze przekazali kobietę pod ich opiekę. 27-latka trafiła do stalowowolskiego szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24