Policjanci z Sędziszowa Młp. zabezpieczyli dziecięce rajtuzy, pościel, zagłówek, zimowe kurtki, dywanik, karton z zabawkami. Rzeczy te należą do 13-letniej Marysi cierpiącej na dziecięce porażenie mózgowe i padaczkę oraz 8-letniej Karoliny. Dziewczynkami opiekuje się ich ojciec. W maju sąd zakazał ich matce przebywania sam na sam z dziećmi. Kobieta miała stosować wobec nich przemoc fizyczną.
Pan Waldemar od maja samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Niepełnosprawną trzynastoletnią Marysię cierpiącą na dziecięce porażenie mózgowe oraz ośmioletnią Karolinkę zmagającą się z padaczką.
- Musiałem wyprowadzić się z domu, ponieważ sąd rodzinny w Ropczycach wydał mojej żonie zakaz przebywania sam na sam z dziećmi. Mnie polecił zapewnienie im bezpieczeństwa. Pracuję na etacie, więc nie mogłem być z dziećmi 24 godziny na dobę, zostawiać ich z żoną. Musiałem wyprowadzić się córkami do moich rodziców w Klęczanach - opowiada pan Waldemar.
Dowody przestępstwa
Mężczyzna od maja mieszka u rodziców w małym domu. Dzieci śpią w łóżkach, on na materacu na podłodze. Mimo to, wszystkie świadczenia rodzinne łącznie z 500 plus, MOPS w Sędziszowie Młp. przekazuje matce dzieci, która widuje je raz w tygodniu. W ostatni czwartek Cisło postanowił przywieźć z domu, w którym wcześniej mieszkali, część zimowych ubrań dla dzieci i zabawek, które zostawiły wyprowadzając się od matki. Kiedy zabrał rzeczy potrzebne córkom, jego żona zawiadomiła policję.
St.sierż. Rafał Kozub z Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach:
- Mieszkanka powiatu ropczycko sędziszowskiego powiadomiła policję o kradzieży z włamaniem, w wyniku, czego skradzione zostały ubranka oraz przedmioty osobiste jej dzieci. Jako potencjalnego sprawcę wskazała swojego męża, który nie mieszka razem z nią. Warunkiem ścigania jest złożenie wniosku o ściganie osoby najbliższej i taki wniosek został przez pokrzywdzoną formalnie złożony. Wobec powyższego policjanci z Komisariatu Policji w Sędziszowie Małopolskim podjęli działania w celu zabezpieczenia dowodów przestępstwa i ustalenia okoliczności sprawy. Funkcjonariusze na podstawie nakazu przeszukania, w miejscu zamieszkania wskazanego sprawcy, ujawnili i zabezpieczyli ubranka oraz inne przedmioty dziecięce stanowiące dowody w tej sprawie.
Prokurator umorzy
Następnego dnia żona pana Waldemara skargę wycofała.
- Pokrzywdzona wycofała wniosek o ściganie męża. Brak wniosku o ściganie jest podstawą do umorzenia postępowania. Dowody rzeczowe, po zatwierdzeniu przez prokuratora postanowienia o umorzeniu dochodzenia zostały zwrócone pokrzywdzonej, która ma je przekazać dzieciom. Policjanci przyjmujący zawiadomienie nie znali wersji drugiej strony, czyli męża zgłaszającej. Wyrok sądu rodzinnego zakazujący przebywania matce sam na sam z dziećmi nie miał wpływu na czynności podejmowane w sprawie kradzieży z włamaniem. Ponadto informacje na temat takiego wyroku sądu policjanci otrzymali już po przeprowadzonym przeszukaniu - dodaje st. sierż. Kozub.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu