Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o podpalenie w Przemyślu czterech samochodów [ZDJĘCIA]
Policjanci z wydziału kryminalnego przemyskiej komendy ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w listopadzie 2017 r. mieli podpalić cztery samochody.
Na ul. Grunwaldzkiej w Przemyślu, doszło do pożaru dwóch zaparkowanych tam pojazdów: hondy i chevroleta. Kilkanaście minut później, doszło do podobnego zdarzenia. Tym razem na ul. Smolki przez pożar uszkodzony został mercedes i citroen.
- Śledczy pod nadzorem prokuratury pracowali nad tą sprawą. Podjęte bezpośrednio po przestępstwie czynności nie doprowadziły do zatrzymania podpalaczy. Pomimo tego, funkcjonariusze zbierali dalej informacje, przesłuchiwali świadków - mówi sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
Funkcjonariusze zatrzymali niedawno 21 i 23-latka z pow. przemyskiego. Podejrzewani są o podpalenie samochodów substancją ropopochodną.
21-latek usłyszał w sumie 5 zarzutów, w tym uszkodzenia pojazdów oraz zarzuty uszkodzenia elewacji trzech budynków na terenie Przemyśla. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru trzy razy w tygodniu i zakaz opuszczania kraju. 23-latek został tymczasowo aresztowany w związku z uszkodzeniem czterech pojazdów oraz za inne przewinienia.
Trwa śledztwo pod nadzorem prokuratury.