Policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Żmigrodzie patrolowali w piątek teren w Gorzycach, gdzie w ostatnim czasie dochodziło do częstych podpaleń. W pewnym momencie zauważyli pochylonego mężczyznę, przy którym nagle pojawił się ogień.
- Policjanci natychmiast zatrzymali mężczyznę, ale nie udało się zdusić ognia w zarodku. Wiał silny wiatr, ogień szybko się rozprzestrzeniał, konieczna była interwencja straży pożarnej - wyjaśnia podkom. Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy KPP w Jaśle.
Zatrzymany mężczyzna to 34-letni mieszaniec gminy Nowy Żmigród. W chwili ujęcia miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariuszom tłumaczył, że palenie traw powoduje, że... młoda trwa szybciej i bujniej rośnie. Został zatrzymany do wytrzeźwienia.
- Trwają czynności w tej sprawie, które zakończą się przygotowaniem wniosku do sądu o przykładne ukaranie. Będziemy sprawdzać, czy mężczyzna nie ma na koncie innych tego typu podpaleń - dodaje podkom. Wojtunik.
Przypomnijmy, zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, kto wypala trawy, słomę lub pozostałości roślinne na polach w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc ustawienia stert lub stogów bądź w sposób powodujący zakłócenia w ruchu drogowym, a także bez zapewnienia stałego nadzoru miejsca wypalania,
podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?