Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci znowu wyjdą na skrzyżowania w Rzeszowie. Pokażą kierowcom, jak unikać błędów

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Kierowca mercedesa wjechał na skrzyżowanie ul. Lisa-Kuli i Jagiellońskiej chociaż widział, że na jednej zmianie świateł nie będzie w stanie go opuścić. To najczęstszy błąd w tym miejscu.
Kierowca mercedesa wjechał na skrzyżowanie ul. Lisa-Kuli i Jagiellońskiej chociaż widział, że na jednej zmianie świateł nie będzie w stanie go opuścić. To najczęstszy błąd w tym miejscu. KMP Rzeszów
Policjanci z rzeszowskiej drogówki po raz kolejny będą w piątek przyglądać się sytuacji na głównych skrzyżowaniach. W godzinach szczytu skorygują błędy kierowców, które są przyczyną utrudnień i korków na drogach.

Akcja policji to odpowiedź na utrudnienia w ruchu w centrum Rzeszowa. Wynikają one m.in. z trwających remontów i modernizacji dróg, skrzyżowań i zatok autobusowych.

Ale swoją cegiełkę dokładają także kierowcy, którzy jeżdżą niedbale i nie przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Często brakuje im zdecydowania, a przede wszystkim kultury na drodze. Z materiałów, jakie zebrało centrum sterowania ruchem działające przy Miejskim Zarządzie Dróg wynika, że samochody przede wszystkim zbyt powoli ruszają ze skrzyżowań po włączeniu zielonego światła.

- Reakcja kierowców jest często mocno spóźniona, ruszają zbyt późno, przez co między samochodami powstają duże odstępy. Z tego powodu zamiast kilkunastu samochodów, na zielonym świetlne przez skrzyżowanie przejeżdża tylko kilka

– mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Z tego powodu centrum wyświetla na tablicach nad drogami komunikaty, w których zachęca kierowców do szybkiego ruszania z miejsca.

Z obserwacji policjantów wynika, że bardzo poważnym problemem jest blokowanie krzyżówek przez samochody, które wjeżdżają na nie zbyt późno.

- Kierowca ma zielone światło, ale za skrzyżowaniem jest korek i nie ma miejsca na jego samochód. W takiej sytuacji widząc, że nie będzie w stanie przejechać, nie powinien wjeżdżać na krzyżówkę, bo po zmianie światła zostanie na środku i uniemożliwi przejazd samochodom z innych kierunków. To najczęstszy błąd, jaki obserwujemy podczas naszej akcji – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie.

POLECAMY:

W poprzedni piątek takich wykroczeń policjanci wychwycili 20. W 6 przypadkach kierujący nie zastosowali się do sygnalizacji świetlnej, a 7 razy nie stosując się do znaków wykonywali manewry z niewłaściwych pasów ruchu. Był także kierowca, który zaparkował w obrębie skrzyżowania i rowerzyści przejeżdżający po przejściach dla pieszych.

Policjanci w 22 przypadkach pouczyli sprawców wykroczeń, a w 17 przypadkach sięgnęli po mandaty.

- Ponad 130 razy interweniowaliśmy korygując błędy kierowców. Wielu z nich nie wykorzystywało wolnych pasów ruchu, z których można kontynuować jazdę w zamierzonym kierunku. Pozostawiali także zbyt duże odległości między pojazdami, przez co inni kierujący nie mieli możliwości wjechania na skrzyżowania. W jednym z takich przypadków na Placu Śreniawitów po interwencji policjantki na skrzyżowanie wjechało jeszcze kilka samochodów, które bez naszej pomocy nie zmieściłyby się na pasie ruchu zablokowanym przez inne auta – mówi Adam Szeląg.

Na wspomnianym placu Śreniawitów problem dotyczy przede wszystkim jazdy od strony ul. Dąbrowskiego w kierunku ul. Kilara. Kierowcy przed skrzyżowaniem z ul. Hetmańską zajmują tylko środkowy pas ruchu, lewy zostawiając wolnym.

Podobny problem występuje na rondzie Dmowskiego. Tutaj auta jadące od al. Piłsudskiego w al. Cieplińskiego, w kierunku Galerii Graffica także stają na środkowym pasie, pozostawiając niewykorzystanym prawy. W ten sposób na skrzyżowanie przy jednej zmianie świateł wjeżdża mniej samochodów. W piątek w godzinach szczytu policjanci staną na skrzyżowaniach ponownie. Akcja potrwa do końca października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24