Policjant na urlopie złapał pijanego kierowcę

Jak podaje podkarpacka KWP, policjant dębickiej drogówki był na parkingu pod sklepem w Straszęcinie. Zauważył, że kierowca audi 80, który się przed nim zatrzymał, ma problem z wysiadaniem z pojazdu.

Gdy w końcu mu się to udało, okazało się, że nie mógł utrzymać równowagi. Zataczał się wchodząc do sklepu. Policjant najpierw zaalarmował dyżurnego na komendzie, prosząc o przysłanie patrolu. Gdy zorientował się, że mężczyzna po zrobieniu zakupów próbuje wsiąść do auta i odjechać, nie pozwolił mu na to.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce przebadali kierującego audi 80 na alkomacie. 55-letni mieszkaniec gminy Żyraków miał ponad promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Ten tłumaczył później, że tego dnia wypił jedno piwo. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia i pozbawienie prawa jazdy nawet na 15 lat.