1 z 3
Następne
Polityka, to show-biznes
szef podkarpackiego klubu SLD, kilka tygodni temu na łamach "Polityki" dał się przebrać w strój barona i wystąpił w sesji zdjęciowej: Polityk jest aktorem, a polityka teatrem. Swój występ w ogólnopolskim tygodniku traktuję z autoironią. Chciałem w ten sposób przełamać stereotypowy wizerunek polskiego polityka. I była to moja prywatna decyzja. Nie mam żadnego doradcy. Jestem sobą.