Szok i niedowierzanie! Polacy w trzecim meczu mistrzostw Europy nie dali szans mistrzom świata!Polacy wygrali z Francuzami sześcioma bramkami 31:25 demonstrując grę na najwyższym światowym poziomie.
Francuzi to dominatorzy światowego szczypiorniaka. Są mistrzami olimpijskimi, świata i Europy, a ich skład to konstelacja gwiazd. A we wtorek w Krakowie nie mieli nic do powiedzenia w starciu z biało-czerwonymi, którzy dzięki zwycięstwu wyszli z grupy z dwiema wygranymi i są w znakomitej sytuacji przed kolejną fazą turnieju. - Zagramy najłatwiejszy mecz w tej grupie. Francuzi muszą wszystko wygrywać, my tylko możemy - mówił przed starciem z Trójkolorowymi jeden z liderów naszej drużyny - Krzysztof Lijewski.
Biało-czerwoni zaczęli bardzo skoncentrowani i grali genialnie. Rywale pilnowali na kole Kamila Syprzaka, więc sprawy w swoje ręce wzięli rozgrywający. W krótkim czasie cztery celne torpedy odpalił Karol Bielecki, poprawił Lijewski, a w bramce świetnie grał Sławomir Szmal. W 11. minucie było już 8:3 dla nas i obrońcy tytułu poprosili o czas. Niewiele to jednak dało. W 23. minucie Bielecki znów trafił z drugiej linii i było 14:7. To był kosmiczny szczypiorniak. Tyle, że hegemoni światowej piłki ręcznej musieli podnieść się wreszcie z kolan i stało się to w końcówce pierwszej połowy. Francuzom pomogli gospodarze, którzy mocno spuścili w tym fragmencie z tonu. Mieli kilka głupich strat i nieprzygotowanych rzutów. Kolejne trafienie, na 15:12 zanotowaliśmy dopiero dwie sekundy przed syreną na przerwę. Drugą odsłonę nasi zaczęli od straty i było tylko 15:13.
Wydawało się, że francuski pociąg nabiera rozpędu, ale nic takiego nie miało miejsca. Szmal nadal bronił świetnie (17 skutecznych interwencji w całym meczu), a w ataku akcje kończyli Bielecki, Syprzak, Przemysław Krajewski i pozostali biało-czerwoni. Publiczność w krakowskiej Tauron Arenie szalała, a Trójkolorowi nie mieli nic do powiedzenia. Zerwali się jeszcze do boju (26:23 w 54. minucie), ale w końcówce zostali dobici i ponieśli zasłużoną, choć niespodziewaną porażkę.
Trzy zespoły, które wywalczyły awans z grupy A w fazie głównej zostały połączone z trzema najlepszymi drużynami grupy B. W Grupie tej prowadzi Polska przed Norwegią (oba zespoły po 4 pkt.), kolejne miejsca zajmują: Chorwacja i Francja (po 2 pkt.) oraz Białoruś i Macedonia (po 0 pkt.)
Polska - Francja 31:25 (15:12)
Polska: Szmal, Wyszomirski - Lijewski 5, Krajewski 6, Bielecki 9 (1/1), Wiśniewski, M. Jurecki 2, Konitz 1, Grabarczyk, Gliński, Syprzak 6, Daszek, Gębala, Łucak 1, Szyba, Chrapkowski 1.
Francja: Omeyer, Gerard - Remili, Nyokas 4, Narcisse 1, Honrubia, N. Karabatić 1, Mahe 5 (1/2), Abalo 5, Sorhaindo 3, Guigou 3 (1/2), L. Karabatić 1, Fabregas, Derot, Porte 2, Kounkoud.
Wyniki, tabele i terminarz spotkań fazy grupowej mistrzostw Europy w piłce ręcznej mężczyzn:
Grupa A - Kraków
15 stycznia (piątek) Francja - Macedonia 30:23 (12:12) Polska - Serbia 29:28 (14:15)
17 stycznia (niedziela) Serbia - Francja 26:36 (16:19) Macedonia - Polska 23:24 (13:11)
19 stycznia (wtorek) Macedonia - Serbia 27:27 (13:13), Francja - Polska 25:31 (12:15)
1.Polska 3 6 84–76
2.Francja 3 4 91–80
3.Macedonia 3 1 73–81
4.Serbia 3 1 81–92
Grupa B - Katowice
15 stycznia (piątek) Chorwacja - Białoruś 27:21 (15:15) Islandia - Norwegia 26:25 (10:11)
17 stycznia (niedziela) Białoruś - Islandia 39:38 (17:18) Norwegia - Chorwacja 34:31 (16:17)
19 stycznia (wtorek) Białoruś - Norwegia 27:29 (13:12) Chorwacja - Islandia 37:28 (19:10)
1.Norwegia 3 4 88–84
2.Chorwacja 3 4 95–83
3.Białoruś 3 2 87–94
4.Islandia 3 2 92–101
Grupa C - Wrocław
16 stycznia (sobota) Hiszpania - Niemcy 32:29 (18:15) Szwecja - Słowenia 23:21 (16:9)
18 stycznia (poniedziałek) Słowenia - Hiszpania 24:24 (13:10) Niemcy - Szwecja 27:26 (13:17)
20 stycznia (środa) Niemcy - Słowenia (godzina 17.15) Hiszpania - Szwecja (godzina 20.00)
1.Hiszpania 2 3 56–53
2.Szwecja 2 2 49–48
3.Niemcy 2 2 56–58
4.Słowenia 2 1 45–47
Grupa D - Gdańsk
16 stycznia (sobota) Węgry - Czarnogóra 32:27 (16:12) Dania - Rosja 31:25 (13:13)
18 stycznia (poniedziałek) Rosja - Węgry 27:26 (14:10) Czarnogóra - Dania 28:30 (16:14)
20 stycznia (środa) Rosja - Czarnogóra (godzina 17.00) Dania - Węgry (godzina 20.00)
1.Dania 2 4 61–53
2.Węgry 2 2 58–54
3.Rosja 2 2 52–57
4.Czarnogóra 2 0 55–62
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA