Polska Hokej Liga. Ciarko STS Sanok przegrał na swoim terenie z GKS-em Tychy

Początek i koniec I tercji był zdecydowanie sprzyjający dla gospodarzy. Gole dla drużyny trenera Marka Ziętary padały zarówno w 1. jak i ostatniej minucie premierowej odsłony. Rywale swoje okazje wprawdzie mieli, ale Spěšný pozostał niepokonany.

Goście przełamali się dopiero w połowie II tercji, gdy gola zdobył Wróbel. Zaledwie minutę później wyrównał Jeziorski. Okazało się potem, że ta tercja była zabójcza dla zespołu z Sanoka, bo tyszanie na dwóch golach nie poprzestali i do końca II tercji walczyli o objęcie prowadzenia. Dopięli swego dopiero osiem sekund przed zakończeniem, gdy na prowadzenie wyprowadził ich Cichy.
W ostatniej tercji nie padły już żadne bramki i ostatecznie GKS wywiózł z Sanoka trzy punkty.

Tercje: 2:0, 0:3, 0:0.

Bramki: 1:0 Tamminen 1 (asysty: Sawicki, Mokszancew), 2:0 Biały 20 (Bielec, Pavúk), 2:1 Wróbel 29 (Szczechura, Seed), 2:2 Jeziorski 30 (Żełdakow), 2:3 Cichy 40 (Szczechura, Mroczkowski).

Ciarko STS: Spěšný – Pavúk, Jekunen; Henttonen, Hämäläinen, Bukowski – Marva, Olearczyk; Sawicki, Tamminen, Mokszancew – Piippo, Biłas; Biały, Wilusz, Biały - Florczak, Łyko; Strzyżowski, Filipek, Mocarski. Trener: Marek Ziętara

GKS: Lewartowski - Pociecha, Biro; Wróbel, Galant, Jeziorski - Bizacki, Gruźla; Marzec, Ubowski, Krzyżek - Seed, Kotlorz; Szczechura, Cichy, Mroczkowski - Smirnow, Żełdakow; Sierguszkin, Fieofanow, Witecki. Trener: Krzysztof Majkowski.

Kary: 6-8, Widzów: 1200.