Polska Hokej Liga. Marek Ziętara, trener Ciarko STS-u Sanok: Chyba nikt nie spodziewał się aż takich wyników, które są aż nadto dobre

Dla obecnego trenera sanoczan Marka Ziętary piątkowy mecz może być szczególny, wszak pochodzi z Nowego Targu i grał kiedyś w ekipie „Szarotek”.

- Tak bym do tego nie podchodził, bo pracowałem już w różnych klubach – mówi były trener Podhala, który na ławce trenerskiej zdobył dwa brązowe medale i złoty, jako asystent Milana Jancuski.

Jego zespół ciągle pracuje nad poprawą gry.

– Przede wszystkim organizacja gry, skuteczność, przewagi – mówi trener. – W zależności od rywala gramy defensywnie, lub bardziej staramy się prowadzić grę. Jesteśmy ze sobą dopiero dwa miesiące i trzeba dopracowywać niuanse.

- Podhale to firma, mocny skład z wieloma obcokrajowcami i dobrymi wychowankami i czołowym polskim bramkarzem Odrobnym, którego i ja i Sanok dobrze znamy. To silny zespół, który ostatnio ograł Jastrzębie 3:2. Czeka nas jeden z tych najcięższych meczów – dodaje.

- Musi być bardzo dobra gra w obronie i wykorzystanie szans, jeśli się nadarzą. Tym bardziej, że jeszcze w ten weekend nie zagra Elo, a ostatnio nie trenował z nami Pippo, który ma uraz kostki i zobaczymy czy naszym fizjoterapeutom uda się go postawić na nogi – kontynuuje 50-letni trener.

- Zaraz po meczu z Podhalem jedziemy do mistrza Polski, do Tychów – uśmiecha się Ziętara. – Czeka nas ciężki weekend, choć od młodszego zespołu chyba nikt nie spodziewał się aż takich wyników, które są aż nadto dobre. Wszyscy wydają się tym zaskoczeni, bo my tak naprawdę dopiero składamy zespół. 4-5 przed treningami chodzi do pracy, 6-7 do szkoły, kilku jest na studiach.

My naprawdę mamy zaistnieć w ekstralidze. Niektórzy patrzą tylko na wyniki, jakoś dwa miesiące temu mówiliśmy o innych rzeczach

– zakończył trener Ciarko STS-u.

Mecz z Podhalem pierwotnie miał się odbyć w Nowym Targu, ale „Szarotki” poprosiły o zmianę gospodarza, ponieważ ich powiat znajduje się w strefie czerwonej i na meczu nie mogliby pojawić się kibice.

Spotkanie w Arenie Sanok rozpocznie się o 18. Transmisja na polskihokej.tv