Tyszanie szybko objęli prowadzenie po strzale Christiana Mroczkowskiego. Później przez ponad 40 minut nie padła żadna bramka i losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w trzeciej tercji.
Najpierw do wyrównania doprowadził Bartosz Florczak. Sanoczanie z remisu cieszyli się jednak tylko 45 sekund, bowiem po trafieniu Bartłomieja Jeziorskiego gospodarze znów wyszli na prowadzenie. Wynik meczu podwyższył później Filip Komorski, a zwycięstwo GKS przypieczętował w ostatniej minucie Alexandre Bovin.
Hokeiści z Sanoka grają ostatnio poniżej oczekiwań - na dwanaście meczów przegrali aż dziewięć. Działacze klubu wystosowali do kibiców nawet specjalne oświadczenie, w którym napisali:
„Szukamy różnych rozwiązań, poszukujemy graczy, którzy mogliby zastąpić słabe ogniwa w naszej drużynie. Aktualnie na rynku transferowym brak jest zawodników, którzy mogliby w pełni zastąpić obecnych graczy. Należy pamiętać że jeszcze w połowie lipca nie miało być sanockiego hokeja w PHL. Budżet mamy jeden z najniższych w lidze, sponsorzy którzy do nas dołączyli po tragedii w firmie Ciarko nie pokryli 50 proc. tego, co inwestował w drużynę pan Ryszard Ziarko. Drodzy kibice wytykacie nam plan trzyletni, tak pamiętamy o tym ale weźcie pod uwagę to co się wydarzyło przed rozpoczęciem sezonu. Mierzmy siły na zamiary! Cenimy sobie uwagi, pomoc ale nie będziemy tolerować perfidnego, głupiego hejtu. Wcześniej pisaliśmy kilka razy i zapraszaliśmy do współpracy. Jeśli ktoś ma pomysł, kontakty to serdecznie zapraszamy. Aktualnie mamy zawodników takich, na jakich nas stać, nie chcemy doprowadzić do tego, co było kilka lat temu, aby sanocki hokej w PHL zniknął z hokejowej mapy Polski".
GKS Tychy - Marma Ciarko STS Sanok 4:1 (1:0, 0:0, 3:1)
Bramki: 1:0 Mroczkowski - Dupuy, Boivin (03:19), 1:1 Florczak (45:20), 2:1 Jeziorski - Komorski, Šedivý (46:05), 3:1 Komorski - Jeziorski (53:49), 4:1 Boivin - Marzec (59:12, 5/4).
Minuty karne: 6-10. Strzały: 38-26. Sędziowali: Długi, Kryś (główni). Widzów: 1240.
GKS: Fučík - Jaśkiewicz, Bagin (2);Šedivý, Komorski, Gościński - Kasperek, Bizacki; Bukowski, Ubowski, Jeziorski - Sobecki (2), Younan; Mroczkowski, Boivin (2), Dupuy - Wróbel, Galant; Krzyżek, Starzyński, Marzec. Trener Andriej Sidorienko.
STS: Salama - Karlsson, Valtola; Sienkiewicz, Tamminen, Ahoniemi - Biłas (2), Łysenko (2); Pawlenko, Lahtinen, Heikkinen - Höglund, Wróbel; Filipek (2), Mäkelä, Mocarski (2) - Rąpała, Florczak, Dulęba, Ginda, Miccoli (2). Trener Miika Elomo.
Pozostałe mecze: KH Energa Toruń - Cracovia 3:4 (0:2, 3:2, 0:0). JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 7:4 (4:0, 3:1, 0:3), Unia Oświęcim - Podhale Nowy Targ 5:4 p.d. (0:2, 3:1, 1:1, 1:0).
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]